06.11.2018 10:05 1 mike/KWP Gdańsk
Mniej wypadków, rannych i kolizji drogowych – takie są wnioski po podsumowaniu policyjnej akcji „Znicz 2018” na Pomorzu. Nie oznacza to, że było całkowicie bezpiecznie. Niepokoić może też duża liczba kierowców, których zdecydowali się prowadzić auto po spożyciu alkoholu.
Policyjna akcja „Znicz 2018” trwała od 31 października do 4 listopada. Dla wielu kierowców był to nie tylko czas tradycyjnych wizyt na cmentarzach, ale również i przedłużonego weekendu, co przekładało się na duży ruch na lokalnych drogach. W pobliżu największych nekropolii konieczna była zmiana organizacji ruchu, a w niektórych przypadkach policjanci kierowali ręcznie ruchem.
Cieszyć może fakt, że podczas tegorocznych działań „Znicz” odnotowano mniej zdarzeń drogowych niż w 2017 roku. Doszło do 22 wypadków, czyli o 13 mniej niż przed rokiem. W ich wyniku ucierpiało 29 osób, natomiast rok wcześniej było 40 poszkodowanych. Jedna osoba zmarła wskutek odniesionych obrażeń.
Zmalała też liczba kolizji drogowych. W 2017 roku stwierdzono 394 tego typu zdarzenia. Tym razem było ich 317, czyli o 77 mniej. Niestety, nadal wielu kierowców stwarzało zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu, prowadząc samochód pod wpływem alkoholu. Pomorscy policjanci ujawnili 62 takie przypadki.
Tegoroczne działania „Znicz” zbiegły się w czasie w obchodami stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Okolicznościowym działaniem prewencyjnym była akcja „Bądź widocznym patriotą”, podczas której policjanci wręczali pieszym biało-czerwone opaski odblaskowe.