Tytani Wejherowo: Razem po zwycięstwo

mat.pras.

Szczypiorniści z Wejherowa nie mają czasu na odpoczynek. Kilka dni temu rozgrywali swój mecz pucharowy z pierwszoligowym Sokołem Kościerzyna (przegrany 34:38), a już dzisiaj muszą zapomnieć o tym spotkaniu, bowiem za dwa dni czeka ich kolejny mecz ligowy. Tym razem rywalem żółto-czerwonych będzie drużyna Szczypiorniaka Olsztyn. Przeciwnik w tym sezonie gra raczej przeciętnie. W sześciu kolejkach olsztynianie uzbierali sześć punktów, odnosząc dwa zwycięstwa i cztery porażki. Na uwagę zasługuje na pewno ich ostatnia wygrana, którą odnieśli z mocnym zespołem MKS Brodnica.

Mecz odbędzie się w sobotę (27 października) o godzinie 18:00 w wejherowskiej Samochodówce.

Podopieczni Krzysztofa Maciejewskiego w tym sezonie jeszcze nie doznali smaku wygranej na wyjeździe i jak dodaje trener Tytanów – Piotr Rembowicz, w najbliższą sobotę nie powinno się to zmienić:

Najbliższy rywal to drużyna, która jest w naszym zasięgu i postaramy się wygrać to spotkanie. Zastanawia mnie jaki skutek u zawodników będzie miało dobre zagranie meczu pucharowego. Czasem tak jest, że po dobrej grze można przysłowiowo spaść piętro niżej, ale mam nadzieję, że tak nie będzie. Cały czas liczymy, że dołączą do nas kontuzjowani Radosław Sałata oraz Piotr Jankowski, ale to się okaże w sobotę. Na razie szansę oceniam na 50 procent. Do meczu zostały dwa dni, a więc jeszcze będziemy starali się przygotować szybkościowo. Mam nadzieję, że w sobotę będziemy w pełni sił.

Tytani w tym sezonie nie odnieśli jeszcze porażki. Jeśli wygrają mecz w sobotę, pobiją klubowy rekord w ilości odniesionych zwycięstw z rzędu. Początek spotkania o godzinie 18. Wstęp jak zawsze darmowy.