21.10.2018 10:34 0 mike

Dachowanie na drodze do Koleczkowa, ucierpiała kierująca

Fot. Czytelnik

W sobotę (20 października) około godziny 18:40 doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Kierująca samochodem osobowym na drodze z Gdyni do Koleczkowa najprawdopodobniej próbowała ominąć sarnę. Ostatecznie auto, które prowadziła kobieta, dachowała, a ona sama została odwieziona do szpitala z urazami żeber.

W sobotni wieczór informowaliśmy o innym, groźnym zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ulicy Marynarki Wojennej w Wejherowie około godziny 19:30. Tego samego dnia, lecz niespełna godzinę wcześniej, około godziny 18:40, doszło do dachowania samochodu osobowego na ulicy Marszewskiej, na pograniczu Gdyni i Koleczkowa. O zdarzeniu poinformował nasz Czytelnik, który wysłał do redakcji film z rejestratora samochodowego i jako pierwszy był na miejscu.

Do dachowania doszło już po zmroku, przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych, na mokrej nawierzchni i nieoświetlonej drodze.

Kierująca prawdopodobnie ominęła sarnę na ostrym zakręcie i zahaczyła o kamień na poboczu. Auto dachowało, a kobieta miała połamane żebra od pasów i ogólne stłuczenia – relacjonuje naoczny świadek zdarzenia.

Czytelnik, widząc kobietę, która o własnych siłach wydostawała się z samochodu, natychmiast zatrzymał własne auto. Następnie sprawdził, czy kierująca nie potrzebuje pierwszej pomocy i zadzwonił na numer 112. Na miejsce przybyły trzy zastępy straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego i patrol policji.

Fot. Czytelnik

Fot. Czytelnik

Warto podkreślić, że nasz Czytelnik, wraz ze swoją żoną, zachowali się wzorowo – profesjonalnie i odpowiedzialnie. Możliwie szybko zareagowali, pomogli poszkodowanej, zabezpieczyli miejsce zdarzenia i wezwali służby. Co równie istotne, aby nie stwarzać dodatkowego zagrożenia, nie pozwolili opuścić samochodu dziecku, które z nimi podróżowało.


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.