Szykują się kolejne zmiany dla kierowców

Likwidacja karty pojazdu, nalepki kontrolnej czy brak mandatu za nieposiadanie przy sobie prawa jazdy – ministerstwo przygotowało kolejne ułatwienia dla kierowców. Dzięki temu właściciele aut zaoszczędzą blisko około 170 zł.

Przypomnijmy, że od 1 października kierowcy nie muszą wozić ze sobą dowodu rejestracyjnego pojazdu oraz dokumentu zawierającego polisę OC. Było to możliwe m.in. dzięki elektronicznej bazie CEPIK. Podczas kontroli drogowej policjanci mogą elektronicznie weryfikować informacje.

Teraz Ministerstwo Cyfryzacji i Ministerstwo Infrastruktury przygotowały kolejne usprawnienia. W ramach tak zwanego „Pakietu deregulacyjnego” zlikwidowana zostanie karta pojazdu, nalepka kontrolna, właściciel pojazdu będzie mógł zachować dotychczasowe tablice rejestracyjne, a za brak przy sobie prawa jazdy nie będzie mandatu.

Zmiany mają wchodzić w życie stopniowo, począwszy od 2019 roku. Niektóre z nich wymagają nowelizacji prawa.

Propozycje to nie tylko udogodnienia, ale i realne oszczędności dla właścicieli aut. Dzięki zniesieniu obowiązku posiadania karty pojazdu zaoszczędzą 75,50 zł – tyle kosztowało wydanie karty pojazdu. A zachowując tablice rejestracyjne i rezygnując z nalepki kontrolnej – 99,50 zł. W sumie – 175 zł w kieszeni.

„Pakiet deregulacyjny” to również nowe e-usługi, a wśród nich możliwość rejestracji pojazdu online. Raport wygenerowany w usłudze „Mój pojazd” (dostępnej na obywatel.gov.pl) stanie się dokumentem urzędowym. Zniesiony zostanie także obowiązek wydawania tymczasowego dowodu rejestracyjnego.

Pakiet przewiduje także odstąpienie od obowiązkowych kursów/szkoleń dla wszystkich kierowców w okresie próbnym, na rzecz kursów w ośrodkach doskonalenia techniki jazdy tylko dla tych kierowców, którzy w okresie próbnym popełnią dwa wykroczenia.