Ćwierćfinał Pucharu Polski w latach 80. oraz występy na pierwszoligowych boiskach – to jedne z największych osiągnięć najbliższego rywala Gryfa Wejherowo. W siódmej kolejce spotkań II ligi żółto-czarni (26 sierpnia) powalczą o punkty na wyjeździe z Pogonią Siedlce. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 19:00.
Póki co, klub, w którym swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał Artur Boruc, nie może uznać początku trwającego sezonu za udany. Po sześciu meczach Pogoń z dorobkiem 5 punktów plasuje się na 15. miejscu. Co ciekawe, na trzy mecze u siebie podopiecznym trenera Pawła Sikory udało się zdobyć tylko jeden punkt. Nic więc dziwnego, że za faworyta niedzielnego meczu należy uznać Gryfa Wejherowo, który do sobotniej rywalizacji przystąpi podbudowany środową wygraną nad Błękitnymi 2:0.
Kolejka rozegrana w środku tygodnia była też szczęśliwa dla ekipy z Siedlec. Piłkarze Pogoni odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie, pokonując na wyjeździe Stal Stalową Wolę 2:0.
Pogoń jeszcze w poprzednim sezonie występowała na boiskach w I lidze. Ale 38 punktów, zdobyte przez całe rozgrywki, pozwoliły im jedynie na zajęcie miejsca barażowego. W dwumeczu o prawo gry na zapleczu ekstraklasy siedlczanie musieli uznać wyższość Garbarni Kraków.
Jaki wynik padnie w spotkaniu z Gryfem? O tym przekonamy się 26 sierpnia około godziny 20:45. W tym czasie powinno się zakończyć to spotkanie.
