06.12.2017 09:38 0 Redakcja/TTM

Tytani zaprosili wejherowian na wspólne Mikołajki

Źródło: TTM/facebook.com/tytani.wejherowo/

Wszyscy, bez względu na wiek, płeć czy sprawność fizyczną, mogli brać udział w Mikołajkach przygotowanych przez wejherowskich Tytanów. Wydarzenie odbyło się we wtorek (5 grudnia) w hali sportowej Szkoły Podstawowej numer 6 w Wejherowie. Na każdego, kto odważył się wziąć udział w sportowych konkurencjach, czekała nagroda.

Już po raz siódmy organizujemy „Mikołajki z Tytanami”, imprezę skierowaną przede wszystkim do najmłodszych – wyjaśnia Maciej Nowociński, kierownik klubu sportowego Tytani Wejherowo. – Tegoroczna edycja jest szczególna, bo do zabawy dołączyły również dziewczynki, dla których rozpoczęliśmy treningi w tym roku – dodaje.

Tor przeszkód, wyścigi rzędów i rzuty karne. Między innymi te konkurencje czekały na dzieci, młodzież oraz rodziców. Każdy, kto brał udział w rywalizacji, mógł liczyć na nagrodę w postaci słodyczy. Zmagania wywołały uśmiechy nie tylko na twarzach najmłodszych, ale i dorosłych, którzy doceniają inicjatywę wejherowskich szczypiornistów.

Powinno być więcej takich imprez. Szkoda, że Mikołajki są tylko raz do roku, bo podobne inicjatywy spełniają nie tylko aspekt wychowawczy dla dzieci, bo przecież sport to również zdrowie – zauważa Henryk.

To bardzo fajny sposób, żeby zachęcić dzieci do gry w piłkę ręczną. Poza tym dla dzieci najważniejszy jest ruch – dodaje Marlena.

Źródło: www.facebook.com/tytani.wejherowo/ Fot. TTM Źródło: www.facebook.com/tytani.wejherowo/ Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM

Jak podkreślają wejherowscy piłkarze ręczni, takie wydarzenia, jak „Mikołaj z Tytanami” czy letni „Piknik z Piłką Ręczną”, są wpisane w statut klubu i stanowią podziękowania dla kibiców za okazywane wsparcie. Dzięki tym inicjatywom, sportowcy chcą również promować piłkę ręczną, krzewić kulturę fizyczną oraz zdrowy tryb życia, odrywając dzieci od monitorów i telefonów.

Obecnie może u nas trenować niemal każde dziecko, bez względu na wiek. Będziemy musieli jednak zacząć powoli wprowadzać jakąś wstępną selekcję, testy sprawnościowe, bo grupy się znacznie rozrastają. Niemniej obecnie za symboliczną opłatą można zapisywać na nasze zajęcia wszystkie dzieci – podsumowuje Maciej Nowociński.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...