21.02.2017 08:11 0 Dariusz Jankowski, rzecznik prasowy KS TYTANI
W najbliższą sobotę (25 lutego) kibiców żółto - czerwonych czeka nie lada gratka. Do Wejherowa przyjedzie lider tabeli - Orkan Ostróda. O tym, że rywal Tytanów jest niezwykle skuteczny, świadczy fakt, że przeciwnicy przegrali w tym sezonie zaledwie raz (dość niespodziewanie z AZS UMK Toruń) oraz zanotowali jeden remis. Pozostałe dziesięć spotkań wygrali i zajmują obecnie pierwsze miejsce w lidze.
Jak powiedział trener żółto – czerwonych Paweł Paździocha, o zwycięstwo będzie niezwykle trudno:
Nadal nie wiadomo, czy w składzie wejherowian wystąpi Piotr Jankowski i Kamil Wicki. O tym dowiemy się najprawdopodobniej w piątek. Dodatkowo urazu nabawił się Michał Jankowski, a Tomasz Bartoś w dalszym ciągu boryka się z kontuzją. Jeśli do tego dodamy absencję Michała Przymanowskiego oraz Mateusza Kożanowskiego, to trener Paździocha będzie miał nie lada orzech do zgryzienia przy ustalaniu składu.
Zdaniem wiceprezesa klubu Roberta Wicona, klub w tej sytuacji musi w jeszcze większym stopniu sięgać po młodszych graczy:
Tytani po ostatniej porażce w Toruniu utrzymali co prawda ósme miejsce w lidze, ale ostatnie w tabeli Wybrzeże ma zaledwie dwa punkty mniej. Początek sobotniego spotkania o godzinie 19:00. Wstęp jak zawsze darmowy.
Termin: sobota 25.02.2017 godz. 19.00 Hala ZS nr 1 Wejherowo ul. Śmiechowska 36