Prawdziwy pomnik Lorda Vadera stanie w Wejherowie

Wejherowski Lord Vader, czyli pomnik Jakuba Wejhera pokryty śniegiem, zrobił furorę na całym świecie. O mieście pisały wówczas nie tylko lokalne media, ale i największe gazety oraz portale w Polsce i za granicą. Teraz miasto chce wykorzystać popularność, którą zdobył pomnik i stworzyć kolejny posąg, tym razem już Lorda Vadera.

Informacja jest oczywiście primaaprilisowym żartem :)

Wkrótce mają rozpocząć się konsultacje społeczne związane z przyszłą lokalizacją pomnika.

• Wszyscy pamiętamy ostatnią wielką akcję promocyjną, która okazała się hitem a spowodowana została przez naszego pracownika. Chodzi o zdjęcie Jakuba Wejhera wykonane zimą, którego wizerunek bardzo przypominał Lorda Vadera. Postanowiliśmy wykorzystać ten element i przeprowadzić konsultacje społeczne, aby dowiedzieć się w którym miejscu powinien stanąć pomnik Lorda Vadera, takiego drugiego strażnika miasta - wyjaśnia Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa.

Pomysł powstania nowego pomnika zrodził się w Wydziale Kultury, Spraw Społecznych, Promocji i Turystyki w Urzędzie Miejskim w Wejherowie. Pracownicy zdecydowali, by w taki sposób ściągnąć miłośników Gwiezdnych Wojen do grodu Jakuba Wejhera.

• Zimowa akcja promocyjna naszego pomnika spotkała się z takim odzewem nie tylko w Polsce i Europie, ale i na całym świecie, że skłoniło nas to do zastanowienia, jak wykorzystać akcję promocyjną Wejherowa. Jednym z takim pomysłów jest postawienie pomnika Lorda Vadera po to, żeby był takim drugim patronem miasta. Liczymy na miłośników Gwiezdnych Wojen, których jest bardzo wielu na całym świecie, liczymy na to, że będą przyjeżdżać, żeby zobaczyć swojego idola - wyjaśnia Renata Twarduś, Zastępca Kierownika Wydziału Kultury, Spraw Społecznych, Promocji i Turystyki w Urzędzie Miejskim w Wejherowie.

Przypomnijmy, że w styczniu do sieci trafiło zdjęcie, na którym widać pomnik Jakuba Wejhera, a monument pokryty jest śniegiem w taki sposób, że przypomina Lorda Vadera z Gwiezdnych Wojen. Autor zdjęcia podkreśla skromnie, że miał po prostu trochę szczęścia.

• W styczniowy ranek, przedzierając się przez śnieżycę, w miejscu gdzie zawsze stał pomnik Jakuba Wejhera, dostrzegłem Vader'a. Jako, że zawsze nosze aparat przy sobie, wyciągnąłem go, nacisnąłem dwie klatki i poszedłem – opowiada autor zdjęcia, Artur Hutnik.

Obecnie samorządowcy starają się również o nawiązanie współpracy z The Walt Disney Company, która aktualnie jest posiadaczem praw autorskich do produkcji i dystrybucji wszystkiego, co związane z serią "Gwiezdne Wojny".