10.09.2012 15:27 0

W Nowym Dworze gospodarze dziękowali za urodzaj

Jeżeli dożynki uznać można za odzwierciedlenie mijających żniw, rolnicy gminy Wejherowo nie powinni mieć powodów do narzekań. W minioną niedzielę gospodarze dziękowali w Nowym Dworze Wejherowskim za dobrą pogodę i wyjątkowy urodzaj.

Uroczystą mszą świętą, z towarzyszeniem Orkiestry Dętej Gminy Wejherowo, rozpoczęło się Święto Plonów w gminie Wejherowo. W tym roku zaszczyt goszczenia rolników i pozostałych gości przypadł sołtysowi i mieszkańcom Nowego Dworu Wejherowskiego. Na tamtejszym boisku szkolnym odbyła się mniej oficjalna część obchodów, którą zainaugurowało przekazanie chleba dożynkowego przez starostów – Małgorzatę Niemc i Romana Konkola - gospodarzowi dożynek – Wójtowi Gminy Wejherowo Henrykowi Skwarło.

Równie ważnym punktem programu było wręczenie odznaczeń Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Wyróżnienia wręczył oraz słowa podziękowań wszystkim rolnikom złożył Wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Plocke, służący także głosem doradczym w konkursie na najpiękniejszy wieniec dożynkowy. W tej tradycyjnej rywalizacji, o laur najpiękniejszego, walczyły wieńce wykonane techniką tradycyjną oraz misterne zbożowe kompozycje współczesne.

Dożynki to jednak przede wszystkim czas zabawy, a tej dostarczali licznie przybyłym gościom różnej maści artyści. Wśród nich znalazł się kaszubski zespół dziecięcy z Góry, kapela „Kaszebsci Psote” z Reszek, cyrk Holiday, czy zespół Bliza z Chłapowa, pokazujący, że śpiewać w języku kaszubskim można także muzykę disco – polo. Na scenie zaprezentował się także niezawodny i znany już na całych Kaszubach kabaret Kuńda, który z nowym programem oczywiście rozbawił wszystkich do łez.

Ogromne emocje wzbudziły także konkursy dożynkowe, w których to najmłodsi rywalizowali skacząc w workach, kobiety rzucając kaloszem do celu, a panowie w parach próbując swoich sił w slalomie taczką wokół pachołków.

Na zakończenie imprezy, pod samą scenę zaprosił wszystkich Andrzej Cierniewski – gwiazda tegorocznych dożynek, który do wspólnej zabawy zachęcał takimi przebojami jak „Dwie morgi słońca” czy „Słodka Karolina”. Tłumnie zebrana widownia śpiewała razem z wokalistą i wyciągała ręce po kolejne płyty, które Andrzej Cierniewski co jakiś czas rzucał w rozbawiony tłum.

Przypieczętowaniem całodniowej zabawy była zabawa taneczna pod gołym niebem, która, nie tylko z powodu sprzyjającej pogody, trwała do późnych godzin nocnych!


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...