Gdańskie ulice pustoszeją. Handlarze zwinęli swoje stoiska. Większość z nich pojawi się tutaj za rok. Tegoroczna impreza obfitowała w atrakcje, dopisała również frekwencja. Jarmark przyciągnął do stolicy Pomorza ponad 6 mln ludzi.
Zakończył się 752 Jarmark Św. Dominika w Gdańsku. Impreza ta trwała trzy tygodnie i zapewniła turystom mnóstwo atrakcji i wiele wrażeń.
Tegoroczny Jarmark Św. Dominika odwiedziło około 6 mln ludzi. Nagrodę Grand Prix za naciekawszy produkt wręczono firmie Cameleon z Głubczyna. Firma ta zaoferowała oleje z takich roślin jak len, czarnuszka, rzepak czy ostropest, które tłoczy się na zimno.
Wyróżnienia przypadły gopodarstwu pasiecznemu Łysoń z Sułkowic oraz firmie Całus Jewelery z Warszawy za unikatową biżuterię i torebki.
Podczas tegorocznego jarmarku aż 85 % produktów to były przedmioty kolekcjonerskie, starocie, rzeźby oraz produkty regionalne. W tym roku pojawiła się także strefa olimpijska przeznaczona dla kibiców sportu. Zorganizowano również Gdański Festiwal Carillonowy, Święto Chleba oraz Bajkowisko dla dzieci.