Będzie remont jednej z najgorszych dróg w powiecie puckim. Mowa o trasie z Łebcza do Starzyna, która łączy też między innymi Władysławowo i Krokowę. Wczoraj temat poruszono na sesji rady powiatu puckiego, a konkretnie mówiono o pieniądzach. Bo choć władze powiatu zapewniają, że pracę ruszą już niedługo, to wciąż nie ma pełnego finansowania dla tego przedsięwzięcia. Pomóc ma gmina Puck.
Fatalny stan drogi Starzyno – Łebcz jest przedmiotem dyskusji samorządowców od wielu lat, a kierowców doprowadza do stanu wrzenia. O generalnym remoncie mówiło się od wielu lat, ale nigdy nie doszedł on do skutku. Teraz – przynajmniej częściowo będzie on realizowany z pieniędzy lokalnych samorządów. Ale... Powiat pucki i gmina Puck razem przeznaczyły na ten cel 200 tysięcy złotych. Po przetargu okazało się jednak, że to za mało i potrzeba jeszcze 110 tysięcy.
W myśl wcześniejszej umowy pomiędzy powiatem, a gminą Puck – każdy z samorządów do inwestycji dokłada tyle samo – dokładnie po połowie. Zatem i starosta i wójt na remont drogi w Łebczu będą musieli znaleźć w swoich budżetach po około 55 tysięcy. Gmina pieniądze znajdzie, bo mamy oszczędności z innych inwestycji – zapowiada wójt Puszkarczuk.
Ale najpierw musi się zebrać rada gminy Puck, aby zadecydować o przekazaniu dodatkowych środków. Zdaniem samorządowców – sprawa powinna się rozstrzygnąć do końca tygodnia. Wiadomo natomiast jak potoczy się sprawa remontu ronda Solidarności w Pucku, które również było przedmiotem dyskusji radnych powiatowych. Powiat i miasto wyłożą na naprawę mocno sfatygowanego obiektu po 60 tysięcy złotych.
Ale kierowcy, którzy narzekają na fatalny stan puckiego ronda muszą się jeszcze uzbroić w cierpliwość, bo prace ruszą dopiero wczesną jesienią.