Policjanci z Rumi zatrzymali wandala, który będąc pod wpływem alkoholu, swoją energię wyładował na wiacie przystanku autobusowego. Sprawca noc spędzili w policyjnym areszcie. Za popełnione przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W nocy z piątku na sobotę ( 24/25.02.2012 r.) dyżurny z Komisariatu Policji w Rumi otrzymał telefoniczne zgłoszenie o niszczeniu wiaty przystankowej na ul. Starowiejskiej. Na miejsce zdarzenia został niezwłocznie wysłał patrol policji, który po krótkim przeszukiwaniu pobliskiego terenu zauważył oddalającego się mężczyznę. Wandal został zatrzymany przez mundurowych i noc spędził w policyjnym areszcie. Mężczyzna najpierw w wiatę przystanku rzucił butelką. Chwilę potem zamiast butelki, użył stojącego obok kosza na śmieci. Jak się okazało mężczyzna był nietrzeźwy. Noc spędził w policyjnym areszcie. Został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Straty jakie spowodował to kilkaset złotych.
Za przestępstwo zniszczenia mienia grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.