20.03.2025 14:00 1 TS/UM Rumia
6-letnia Anica, mieszkanka Rumi, stała się prawdziwą bohaterką, ratując swojego tatę, który stracił przytomność. Jak się zachować w takiej sytuacji dowiedziała się w przedszkolu. Za swoją postawę została nagrodzona przez burmistrza Rumi.
Gdy pan Mirosław stracił przytomność, Anica nie spanikowała. Dziewczynka, która nauczyła się zasad postępowania w nagłych wypadkach w przedszkolu, natychmiast zadzwoniła pod numer 112. Podczas rozmowy z operatorem wykonywała wszystkie polecenia – sprawdziła oddech taty, otworzyła drzwi ratownikom, a także poinformowała o zdarzeniu mieszkającego nieopodal dziadka.
Dzięki jej szybkiej reakcji pan Mirosław otrzymał niezbędną pomoc w Szpitalu Pomorskim i obecnie czuje się już lepiej.
— Jestem ogromnie dumny z mojej córki. To prawdziwa bohaterka – przyznał tata Anicy.
Postawa 6-latki spotkała się z uznaniem nie tylko jej rodziny, ale także władz Rumi. Burmistrz Michał Pasieczny spotkał się z małą bohaterką i jej tatą w urzędzie, aby osobiście podziękować dziewczynce za jej odwagę i opanowanie. Nie zabrakło również drobnego upominku, który miał być wyrazem wdzięczności za jej heroiczną postawę.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.