Mieli po 3 promile i pod opieką niepełnosprawnego syna

Gdańscy dzielnicowi interweniowali w związku ze zgłoszeniem otrzymanym od pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Na miejscu mundurowi zatrzymali nietrzeźwą 51-latkę oraz jej o rok starszego męża, którzy sprawowali opiekę nad niepełnosprawnym 17-latkiem.

We wtorek, 11 lutego, pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku powiadomili policjantów, że w jednym z mieszkań na Zaspie nietrzeźwa para opiekuje się niepełnosprawnym 17-latkiem z zespołem Downa. Na miejsce pojechali dzielnicowi, którzy ustalili, że nastolatek na co dzień przebywa w Domu Pomocy Społecznej w województwie wielkopolskim. Kiedy w wyznaczonym terminie matka nie odwiozła 17-latka do placówki, jej pracownicy zaalarmowali MOPR w Gdańsku.

CZYTAJ TEŻ: W klapkach i bez kurtki błąkała się po mieście. Policjanci apelują – nie bądźmy obojętni!

— Policjanci od razu stwierdzili, że matka niepełnosprawnego nastolatka oraz jej mąż są pijani. Kobieta i mężczyzna mieli bełkotliwą mowę i był z nimi utrudniony kontakt. Badanie alkomatem wykazało, że 51-latka miała w organizmie 2,6 promila, natomiast jej partner 2,8 promila alkoholu. Policjanci wdrożyli procedurę Niebieskich Kart oraz sporządzili kwestionariusz szacowania ryzyka — informują gdańscy funkcjonariusze

CZYTAJ TEŻ: ‘Mógł nie przeżyć nocy.’ Królik w klatce porzucony na śmietniku

17-latek został przewieziony do szpitala na badania. Nietrzeźwa 51-latka i jej mąż zostali zatrzymani i trzeźwieją w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze wyjaśnią okoliczności tego zdarzenia i sprawdzą, czy pijani opiekunowie narazili niepełnosprawnego 17-latka na niebezpieczeństwo utarty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu. O zdarzeniu również zostanie powiadomiony sąd rodzinny. Za narażenie osoby, nad którą ma się obowiązek opieki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.