W klapkach i bez kurtki błąkała się po mieście. Policjanci apelują – nie bądźmy obojętni!

Noc i minusowe temperatury. W takich warunkach zdezorientowana seniorka błąkała się po Pucku. Policjanci apelują – reagujmy na osoby potrzebujące pomocy, zwłaszcza w trudnych warunkach atmosferycznych.

Funkcjonariusze policji nie tylko z terenu powiatu puckiego od początku sezonu zimowego nie ustają w przypominaniu o byciu czujnym na krzywdę drugiego człowieka. Apele przynoszą oczekiwany skutek. Tylko w minionym czasie policjanci z powiatu puckiego kilkukrotnie interweniowali na prośbę zatroskanych mieszkańców.

CZYTAJ TEŻ: ‘Na zawsze w naszych sercach’ Schronisko wspomina i apeluje o adopcje

Policjanci z Władysławowa tylko jednego dnia otrzymali aż dwa zgłoszenia od zaniepokojonych mieszkańców. Po godz. 20.00, mundurowi zostali powiadomieni, że na ulicy Portowej, leży mężczyzna, prawdopodobnie bez miejsca zamieszkania. Policjanci przyjechali na miejsce i ustalili, ze mężczyzna w oczekiwaniu na kolegę, usiadł na trawniku i przysnął. Przyznał, że jest w kryzysie bezdomności i pomocy udziela mu znajomy, który przybył do policjantów i udzielił mu schronienia. 46-letni mężczyzna nie wymagał pomocy lekarskiej, a dzielnicowi przekazali mu niezbędne informacje dotyczące instytucji pomocowych w okolicy.

— Ok. godz. 16.00, policjanci z Władysławowa zostali wezwani do starszego mężczyzny, który według informacji przekazanych od zaniepokojonego zgłaszającego, od dłuższego czasu leży na ul. Abrahama. Na miejscu policjanci ustalili, że 45-letni mężczyzna, pod wpływem alkoholu, przewrócił się i nie miał możliwości wstać. Przyznał, że chciał się przespać. Po godzinie 22.00 policjanci skontrolowali pustostany we Władysławowie, gdzie mogłyby przebywać osoby w kryzysie bezdomności. Przeprowadzili rozmowy z kilkoma osobami. Ustalili, ze ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo i poinformowali o możliwości udzielenia im pomocy — informuje asp. sztab. Joanna Samula-Gregorczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku

CZYTAJ TEŻ: ‘Mógł nie przeżyć nocy.’ Królik w klatce porzucony na śmietniku

Kolejne zgłoszenie wpłynęło od mieszkanki Pucka, która poinformowała, że na ul. Hallera, przebywa starsza kobieta, która zdezorientowana szuka męża. Zgłaszająca podkreśliła swoją troskę o seniorkę, która w klapkach i bez kurtki, przebywa na ulicy w mroźny wieczór. Policjanci, którzy przyjechali na zgłoszenie ustalili męża seniorki i przekazali pod opiekę.

Policjanci przypominają, że niskie temperatury są dla wielu realnym zagrożeniem. Osoby leżące na przystankach czy ławkach w parku, zwłaszcza będące pod wpływem alkoholu, osoby starsze, nieporadne, również potrzebują naszej uwagi i pomocy. Pamiętajmy, że człowiek nietrzeźwy zdecydowanie szybciej traci ciepło. Wówczas wystarczy jeden telefon, a zaalarmowane służby przybędą na miejsce i pomogą takiej osobie.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.