„Zostaliśmy okradzeni z prawie wszystkich czapek”. Ich wartość wyceniania jest na około 75 tys. zł. Poszkodowani apelują o pomoc w odnalezieniu sprawcy, a sprawą zajmuje się policja. Utworzono także zbiórkę.
„Zostaliśmy okradzeni z prawie wszystkich czapek. Jeżeli ktoś widział coś to bardzo prosimy o pomoc w znalezieniu sprawcy”. Do kradzieży doszło w nocy z 6/7 stycznia w Redzie. Właściciele sklepu wyceniają straty na 75 tys. zł
— Towar i lokal nie był ubezpieczony i zostaliśmy z niczym a nawet gorzej bo z kredytami. Jak byście widzieli że ktoś sprzedaje gdzieś tanio czapki to też warto dać znać – apelują właściciele sklepu.
Sprawę bada obecnie policja.
— Zgłoszenie o kradzieży z włamaniem wpłynęło do policji, która prowadzi w tej sprawie czynności, weryfikuje pozyskane informacje. Na miejscu po zgłoszeniu przeprowadzone oględziny z udziałem technika kryminalistyki. Trwa wyjaśnianie okoliczności tego zdarzenia - informuje asp. sztab. Anetta Potrykus z wejherowskiej komendy.
Sąsiad właścicieli po kradzieży utworzył zbiórkę. Link do zbiórki https://pomagam.pl/kndgy4.
— To co się stało się nie odstanie. Trzeba się podnieść i iść dalej i wierzymy, że to się uda mimo tak trudnej sytuacji w jakiej teraz jesteśmy. Prowadzenie biznesu w Polsce nie należy do łatwych. To co do tej pory sprzedaliśmy szło głównie na opłaty, a jeśli coś zostało domawialiśmy towar, żebyście mogli się cieszyć jak największym wyborem. Mieliśmy w Trójmieście jedyny taki sklep z tak dużym wyborem wzorów, gdzie można było czapkę zobaczyć, przymierzyć na miejscu – czytamy na stronie sklepu na Facebooku.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.
