16.12.2024 14:00 15 OR
Policjanci z puckiej komendy zatrzymali 24-letniego mieszkańca powiatu puckiego, który nie zatrzymał się do kontroli. Prowadził toyotę ulicami powiatu pod wpływem alkoholu i narkotyków. 24-latka obowiązywało 8 zakazów sądowych prowadzenia samochodów.
W niedzielę, 15 grudnia, policjanci z puckiej komendy, patrolując ulice Mrzezina, zauważyli kierującego toyotą, którego rozpoznali jako kierowcę posiadającego ośmiokrotny zakaz prowadzenia pojazdów. Mundurowi podjęli interwencję wobec kierowcy, który widząc nadawane przez policjantów sygnały świetlne i dźwiękowe, nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać w kierunku Osłonina. Podczas ucieczki popełnił szereg wykroczeń drogowych.
Mężczyzna przekraczał prędkość oraz najechał i uszkodził przydrożny znak. To jednak nie skłoniło kierowcy do zatrzymania. Kontynuując ucieczkę, porzucił pojazd przy jednej z posesji w Osłoninie. Belgijski owczarek Rika, podjął ślad za sprawcą i wskazał kierowcę toyoty w lesie, gdzie ukrywał się przed policjantami.
— Mundurowi zatrzymali kierowcę toyoty. Po przebadaniu, okazało się, że mężczyzna był pod wpływem środków odurzających oraz alkoholu. 24- latek miał prawie 2 promile w organizmie. Puccy mundurowi potwierdzili ponadto, że 24-letni mieszkaniec powiatu puckiego, miał osiem zakazów prowadzenia pojazdów orzeczonych przez sąd i był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności na 12 dni — informuje asp.szt. Joanna Samula-Gregorczyk, oficer prasowy KPP w Pucku
Mieszkaniec powiatu puckiego został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Na wniosek Policji, prokurator wystąpił do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Mundurowi ustalili, że 24-latek spożywał w nocy wódkę i gdy zabrakło mu papierosów, nad ranem zdecydował się pojechać do sklepu
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.