Politycy nie zabijajcie polskich mediów

20.09.2024 09:00 1 OR/MW

Szczątki ekshumowanego żołnierza spoczęły w wojskowej kwaterze w Kosakowie

fot. Roman Jocher

W Kosakowie upamiętniono ofiary Obrony Kępy Oksywskiej. Podczas wydarzenia odbyły się uroczystości pogrzebowe ekshumowanego, śp. nieznanego Żołnierza Wojska Polskiego, który poległ we wrześniu 1939 roku, broniąc Kępy Oksywskiej przed niemieckim agresorem. Wydarzenie przypadło w 85. rocznicę zakończenia bohaterskich walk o polskie Wybrzeże.

Uroczystości rozpoczęły się w Kościele pw. św. Antoniego Padewskiego w Kosakowie, gdzie odprawiono Mszę świętą w intencji poległego bohatera. Po zakończeniu liturgii trumna ze szczątkami żołnierza została uroczyście przeniesiona na wojskową kwaterę cmentarza parafialnego.

Dla mieszkańców gminy Kosakowo dzień 19 września czyli zakończenie walk w obronie Kępy Oksywskiej jest bardzo symboliczny. Na tym terenie zginęło ponad 2 tys. żołnierzy, 7 tys. zostało rannych, stąd też inicjatywa poszukiwań i podjęcia szczątków tego nieznanego żołnierza — mówił dla Twojej Telewizji Morskiej Michał Przysiecki, współinicjator wydarzenia

Pochowanie polskiego żołnierza nie byłoby możliwe bez determinacji pasjonata historii Sebastiana Dragi.

Zbierając pamiątki związane z Obroną Wybrzeża z 1939 roku, już 20 lat temu natknąłem się na informację o nieznanym, polskim żołnierzu, pochowanym na skraju Kępy Oksywskiej na Babich Dołach. Kilkanaście lat zajęło mi ustalenie, czy to naprawdę polski żołnierz. Wraz z IPN-em udało mi się to potwierdzić — mówił dla Twojej Telewizji Morskiej Sebastian Draga, współinicjator wydarzenia

Po złożeniu szczątków, zgromadzeni oddali hołd Obrońcom Wybrzeża, którzy zginęli podczas walk w rejonie Kosakowa. Uczczenie ich pamięci miało miejsce pod pomnikiem znajdującym się na terenie cmentarza parafialnego. Uroczystości zostały zorganizowane wspólnie przez Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku oraz Gminę Kosakowo.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...