28.07.2024 07:06 3 PM/TTM
Każdego roku na początku Polski spotykają się mieszkańcy jak i turyści i świętują Dzień Ryby. Wydarzenie to cieszy się zawsze sporym zainteresowaniem, a prócz możliwości skosztowania ryby, dowiedzieć można się czegoś ciekawego o tym, co skrywają wody Bałtyku.
Dzień Ryby w Helu odbył się w sobotę (27 lipca). Głównym punktem programu było smażenie ryby na ogromnej patelni.
— Flądra - miasto zabezpieczyło nam około 1000 sztuk przepysznej flądry, od wczoraj pracujemy ciężko, żeby ją doprowadzić do patelni. Dzisiaj jest wielkie smażenie, na jeden rzut do naszej patelni wchodzi około 40 sztuk. Turyści są zadowoleni - mówił dla Twojej Telewizji Morskiej Krzysztof Górski z Teatru Kulinarnego.
To była już 20 edycja tego wydarzenia.
— Smażymy 100 kg storni. Teatrzyk w tematyce rybim "Złota rybka". Nie mogło także zabraknąć muzyki spod wiatru i wody, czyli szanty - mówiła Żanna Stępińska, kierownik Zespołu ds. Promocji, Turystyki i Kultury Urzędu Miasta Helu.
Dzień Ryby w Helu jest organizowane wspólnie ze Stacją Morską w Helu.
— Dzisiaj pokazaliśmy elementy fizjologii ryb, to w jaki sposób ryba ma zbudowaną skórę, to że występują w niej barwniki, którymi potrafi się maskować podobnie jak kameleon. Bardzo to ciekawi ludzi i to nas cieszy, bo naszą misją jest budowanie świadomości ekologicznej i przyrodniczej wśród ludzi, żeby oni bardziej przejmowali się stanem środowiska, bo od tego zależy nasz dobrostan - wyjaśnia Tomasz Kijewski, Instytut Oceanologii PAN.
Oprócz tego podczas wydarzenia wystąpił Czadoman, nie zabrakło również atrakcji dla dzieci.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.