01.07.2024 12:00 5 TS/mat. pras.
Nawet ponad 19,7 tys. zł za metr kwadratowy trzeba zapłacić za mieszkanie na Półwyspie Helskim. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ogólnopolski portal zawierający oferty nieruchomości od deweloperów.
Według BIG DATA RynekPierwotny.pl najwyższa średnia cena metra kwadratowego mieszkań w ofercie firm deweloperskich występuje w Świnoujściu. Sięga ona już 1,3 mln zł, a w przeliczeniu na metr kwadratowy przekracza 28 tys. zł! Drogo jest także w Międzyzdrojach, gdzie deweloperzy życzą sobie średnio 25,5 tys. zł za metr. Dużo zapłacimy także w Krynicy Morskiej, w Helu, Dziwnowie, Ustroniu Morskim czy Dźwirzyno. W tej ostatniej miejscowości mieszkania w ofercie deweloperów kosztują średnio ponad 18,1 tys. zł za metr kwadratowy.
— Szokować mogą ceny mieszkań także w pozostałych kurortach nadmorskich – Darłowie, Jastrzębiej Górze, Mielnie, Pogorzelicy, Łebie, Rogowie czy Gąskach. Aby kupić tam mieszkanie, trzeba wyłożyć średnio 16,5 tys. zł za metr kwadratowy - czytamy w raporcie.
— Jak widać w naszym rankingu najdroższych lokalizacji turystycznych, zdecydowaną większość stanowią miejscowości nadmorskie – komentuje Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.
Autorzy raportu podkreślają także, że trzeba mieć też na uwadze, że 'w dużych miastach są lokalizacje mniej lub bardziej atrakcyjne z punktu widzenia nabywców mieszkań wakacyjnych'.
— Dlatego różnice między najtańszymi i najdroższymi mieszkaniami mogą być bardzo duże. W Gdańsku nie powinny dziwić kosmiczne ceny mieszkań oferowanych przez deweloperów w takich lokalizacjach jak Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia. Najpewniej ze względu na bliskość plaży średnia cena metra kwadratowego sięga tu 30 tys. zł! - zaznaczają w raporcie.
Jeśli ktoś szuka w Gdańsku „taniego” mieszkania, czyli takiego z ceną poniżej 10 tys. zł za metr kwadratowy, powinien sprawdzić w pierwszej kolejności oferty deweloperów budujących na obrzeżach miasta, czyli w takich dzielnicach jak Orunia Górna-Gdańsk Południe, Ujeścisko-Łostowice czy Jasień.
źródło: mat. pras.
źródło: mat. pras.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.