Przekonywali, że to 40 ton kredy. Funkcjonariuszy zainteresowało to, że towar został przywieziony z Kolumbii

Prokuratura Regionalna w Gdańsku skierowała do Sądu Okręgowego w Gdańsku akt oskarżenia w sprawie przemytu narkotyków i międzynarodowego obrotu kokainą i opium. Do Polski z Kolumbii przypływały kontenery z 40 tonami narkotyków, które opisywane były jako kreda. O działanie w zorganizowanej, międzynarodowej grupie przestępczej oskarżonych zostało 13 osób.

Jak podaje gdańska Prokuratura Regionalna grupa działała na terenie Gdyni, Poznania i innych miejsc w Polsce, a także na terenie Niemiec, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Kolumbii, Gruzji, Iranu, Kanady, Azerbejdżanu i innych krajów. Dwunastu mężczyzn i jedna kobieta w wieku od 30 do 75 lat, zostali oskarżeni o popełnienie łącznie 79 przestępstw. Ośmioro spośród oskarżonych to Polacy, czterej to Kolumbijczycy, a jeden jest Irańczykiem.

— Zarzuty aktu oskarżenia obejmują import do Polski ponad 2 ton kokainy, eksport z Polski do Niemiec ponad 166 kg kokainy, a także przewiezienie z Holandii do Wielkiej Brytanii 40 kg opium oraz przywiezienie do Polski i wywiezienie do Kanady i Wielkiej Brytanii, kolejnych 40 kg opium - informuje prok. Mariusz Marciniak, p.o. Rzecznik Prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. - Na terenie Polski zabezpieczono około 1800 kg kokainy. W wyniku międzynarodowej współpracy Policji i Krajowej Administracji Skarbowej, na terenie Niemiec zabezpieczono niemal 20 kilogramów opium, a na terenie Azerbejdżanu ponad 40 kilogramów opium.

Niestandardowy ładunek

Pod koniec 2019 r. do portu w Gdyni dotarł ładunek 40 ton substancji opisanej jako „Calcium Carbonate” (węglan wapnia). Ta popularna, legalna substancja, potocznie określana, jako kreda, ma szerokie zastosowanie w przemyśle m.in. budowlanym, kosmetycznym, papierniczym. Z listu przewozowego wynikało, że nadawcą towaru jest spółka kolumbijska, a odbiorcą polska spółka z siedzibą w Poznaniu. Towar zapakowany był w dwóch kontenerach, w workach po 25 kg każdy – łącznie 40 ton.

Podejrzenie funkcjonariuszy pomorskiej KAS i CBŚP wzbudził m.in. import z Kolumbii do Polski zwykłej kredy, produkowanej w Polsce i innych krajach sąsiednich.

— Towar został przewieziony przez odbiorcę do specjalnie wynajętego budynku, gdzie poddawany był obróbce chemicznej. Proces ten wzbudził dalsze podejrzenia służb. W budynku i na terenie nieruchomości funkcjonariusze zabezpieczyli około 10 kilogramów sproszkowanej kokainy (83 proc. czystości), ukrytej w tubie głośnikowej, substancje płynne, z których wyodrębniono około 16 kilogramów kokainy (83 proc. czystości), a ponadto znaczne ilości odczynników chemicznych. Zabezpieczono również urządzenia i przedmioty, które w zestawie z ujawnionymi substancjami chemicznymi stanowiły kompletną linię technologiczną do procesu pakowania gotowego produktu – chlorowodorku kokainy - przekazuje podkom. Sebastian Pakalski, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku.

Dalsze ustalenia śledztwa wykazały, że oskarżeni sprowadzili od lutego 2016 r. do grudnia 2019 r. z Kolumbii do Polski kokainę o masie 1.787,67 kg.

Zarzucane oskarżonym czyny są zagrożone karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 3 lat (do 20). Ponadto sąd może orzec przepadek zabezpieczonych przedmiotów, nawet jeżeli nie były one własnością oskarżonych oraz od każdego z oskarżonych może orzec nawiązkę na cele zapobiegania i zwalczania narkomanii, w wysokości do 50 tys. zł.

CZYTAJ TEŻ: Na strychu ukrywał kilkanaście kilogramów narkotyków. Kryminalni z Wejherowa zatrzymali 42-latka

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.