NIK skontrolowała działalność Urzędu Miasta w Rumi. Zdaniem kontrolerów gmina Rumia dopuściła się niegospodarności sprzedając 5 lat temu działki firmie MS Investment.
W piątek część rumskich radnych zwołała konferencję prasową podczas której poinformowała o piśmie dotyczącym kontroli NIK. Najwyższa Izba Kontroli zbadała sprawę bezprzetargowej sprzedaży działek u zbiegu ulic Sobieskiego i Sawickiej. Gmina sprzedała je firmie MS Investment, od której później działkę zakupiło Neste. Transakcja zaniepokoiła grupę radnych, którzy starali się, aby sprawą zajęły się prokuratura i CBA. Do tej pory, zarówno NIK, jak i prokuratura nie miały zastrzeżeń co do pracy urzędu.
Ostatnia kontrola wykazała, że zbycie działek było działaniem niegospodarnym. Firma MS Investment kupiła ziemię za 170 800 zł, a więc cena za 1 m kw. wyniosła 284,67 zł. Uwzględniając najniższą cenę z czterech transakcji kupna-sprzedaży nieruchomości (801,92 zł za 1 m kw.) z przeznaczeniem na stację benzynową, które zostały przeprowadzone w 2005 r. na terenie Rumi, Redy i Gdyni, można było uzyskać przychód wyższy o 310 352 zł.
Zdaniem jednego z rumskich radnych gdańska delegatura Najwyższej Izby Kontroli skierowała zawiadomienie do prokuratury w Malborku w tej sprawie. NIK tego nie potwierdza.
Kontrolerzy NIK ustalili, że zbycie działek u zbiegu ulic Sobieskiego i Sawickiej było działaniem niegospodarnym. Z obliczeń zaprezentowanych w Wystąpieniu Pokontrolnym NIK, gmina mogła więcej zarobić na sprzedaży. Do transakcji doszło w 2005 roku. Dotychczasowe kontrole Najwyższej Izby Kontroli i działania wejherowskiej prokuratury nie wykazały żadnych nieprawidłowości.
