53. rocznica "Czarnego Czwartku". W Wejherowie uczcili pamięć ofiar Grudnia '70 | ZDJĘCIA

W niedzielę (17.12.2023 r.) przypada 53. rocznica grudnia '70. O ofiarach tamtych krwawych wydarzeń nie zapominają mieszkańcy Wejherowa, którzy jak co roku złożyli kwiaty i zapalili znicze na grobach Zbigniewa Nastałego i Mariana Wójcika.

Hołd tragicznie zmarłym złożyli m.in. władze miasta i powiatu oraz młodzież szkolna. O przebiegu zdarzeń na schodach przystanku SKM Gdynia-Stocznia przypomniała starosta Gabriela Lisius.

– 17 grudnia to data bardzo tragiczna dla mieszkańców powiatu wejherowskiego i samego Wejherowa, którzy w roku 1970 pracowali w stoczni w Gdyni. Wówczas było to ich główne miejsce zatrudnienia, bo w tamtym czasie większość osób pracowała właśnie w stoczni. Przy stoczni znajdowała się również szkoła zakładowa, do której uczęszczała młodzież. Rano jadąc do pracy, o wczesnych godzinach porannych zaczęto do nich po prostu strzelać za to, że chcieli mieć godną pracę i godne życie – przypomniała Gabriela Lisius, starosta powiatu wejherowskiego.

W Gdyni zginęło wówczas dwóch mieszkańców Wejherowa. Jednym z nich był 17-letni uczeń Zbigniew Nastały, a drugim - 33-letni pracownik stoczni, Marian Wójcik.

– Dzisiaj spotkaliśmy się po to, aby ich wspomnieć oraz oddać im hołd za to, że poświęcili swoje życie, walcząc o godne życie dla nas. Z tego właśnie powodu gromadzimy się tu każdego roku. Nie tylko władze miasta i powiatu, ale też młodzież, która poznaje tą historię, i która musi pamiętać o tamtych wydarzeniach. Dlatego bardzo dziękuję, przede wszystkim tej młodzieży, za to, że zawsze jest tutaj z nami – dodała Lisius.

Jakub Dulko Jakub Dulko Jakub Dulko Jakub Dulko Jakub Dulko Jakub Dulko Jakub Dulko

CZYTAJ TEŻ: "Czarny czwartek". Najkrwawszy dzień robotniczego powstania na Wybrzeżu. W grudniu 1970 roku zginęło dwóch mieszkańców Wejherowa

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.