07.12.2023 09:17 5 OR/Straż Miejska w Wejherowie

'Od 25 lat mieszka w przepuście kolejowym'. Strażnicy pomagają bezdomnym w Wejherowie

fot. Straż Miejska w Wejherowie

W okresie zimowym strażnicy miejscy z Wejherowa liczą przebywające na terenie miasta osoby bezdomne. Do każdej z nich wyciąga pomocną dłoń.

Od ponad 25 lat Straż Miejska w Wejherowie  realizuje program pod nazwą „Pomagamy Bezdomnym.” Co roku w okresie od 15 października, do końca zimy  funkcjonariusze kontrolują miejsca przebywania bezdomnych i liczą ile takich osób przebywa  na trenie miasta Wejherowa.

W tym roku na terenie miasta na stałe  przebywa 8 bezdomnych. W roku ubiegłym było ich 10,  a  w pierwszych latach realizacji programu  nawet 35. Jak widać po statystykach, z roku na rok liczba ta maleje. Część z nich umiera, inni wybierają większe miasta. Śpią w pustostanach, na klatkach schodowych, tunelach  ogrodniczych i wielu innych ogólnodostępnych miejscach. Jeden z bezdomnych od ponad 25 lat mieszka w przepuście kolejowym i żadnej pomocy nie przyjmuje — informuje Zenon Hinca, Komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.

1 grudnia w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej  w Wejherowie odbyło się spotkanie władz miasta i służb mundurowych z pracownikami socjalnymi. Opracowano całą procedurę postępowania z osobami bezdomnymi. Pracownicy MOPS-u wspólnie z patrolem  Straży Miejskiej  skontrolowali miejsca przebywania bezdomnych. Osobom tym zaproponowano pobyt w schronisku. Wszyscy jednak odmówili tej pomocy, a na siłę  w schroniskach umieścić ich nie można. MOPS oferuje bezdomnym bilet na dojazd do schroniska. Można go odebrać w Straży Miejskiej w Wejherowie.

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, na podstawie zawartych umów zlecił schroniskom przyjmowanie osób bezdomnych z terenu naszego miasta. Zima i towarzyszące jej ujemne temperatury, są okresem bardzo trudnym dla osób bezdomnych, którym koczowanie w namiotach, tunelach pod torami, czy w nieogrzewanych altanach działkowych, grozi śmiercią z wyziębienia — dodaje Zenon Hinca.

Pomoc bezdomnym oferują również siostry Albertynki z Wejherowa, gdzie docelowo w domu zakonnym przy ul. Kopernika 16, schronienie znajduje 22 bezdomnych. Na terenie miasta Wejherowa pod tzw. chmurką przebywa obecnie ośmiu bezdomnych mężczyzn. Najstarszy ma 61-lat, a najmłodszy 35-lat. U wszystkich główną przyczyną bezdomności jest alkoholizm i rozpad rodziny.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...