W hali produkcyjnej... produkował narkotyki. Odkryto je po pożarze

Kryminalni z komisariatu na Oksywiu po pożarze hali produkcyjno-magazynowej przy ul. Unruga w Gdyni podczas jej przeszukania ujawnili produkcję narkotyków. Zatrzymano 30-letniego mieszkańca Rumi.

W połowie października tego roku policjanci odebrali zgłoszenie o tym, że przy ul. Unruga w Gdyni doszło do pożaru budynku produkcyjno- magazynowego.

CZYTAJ TEŻ: W Redzie 19-latek na 'podwójnym gazie' i na hulajnodze doprowadził do kolizji

— Po zakończonej akcji gaśniczej policjanci pod nadzorem prokuratora wykonywali czynności procesowe. Podczas przeszukania pomieszczenia policjanci ujawnili i zabezpieczyli 6300 gramów amfetaminy oraz 800 gramów mefedronu, oraz środki chemiczne potrzebne do wytwarzania środków psychotropowych. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, ze w hali, która spłonęła, miała miejsce produkcja narkotyków - informuje gdyńska policja.

Do sprawy został zatrzymany mężczyzna, który użytkował budynek. 30-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków i usiłowania ich wytwarzania oraz ich przerabiania w znacznych ilościach.

Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Za te przestępstwa grozi kara 12 lat pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Gdyni.