17.09.2023 08:00 2 Tomasz Smuga
To była bardzo udana inauguracja sezonu w I lidze w wykonaniu Tytanów Wejherowo. Podopieczni trenera Roberta Wicona przed własną publicznością pokonali KU AZS UKS Bydgoszcz różnicą aż 15 bramek.
Wejherowianie bardzo dobrze weszli w meczy. Po 180 sekundach prowadzili 2:0. W pierwszej połowie tylko w 9 minucie Tytani pozwolili swoim rywalom na doprowadzenie do remisu (4:4). Pozostała część tego meczu upływała pod dyktando gospodarzy, którzy ostatecznie do szatni schodzili prowadząc 18:15.
Po zmianie stron Tytani tylko powiększyli swoją przewagę i ostatecznie wygrali różnicą 15 bramek (47:32).
— Gratuluję drużynie ATS postawy. Gra była fair i fajne spotkanie dla oka. Dziękuję kibicom, jak zawsze za doping. Jestem zadowolony. W pierwszej połowie odskoczyliśmy na 5-6 bramek, ale AZS pokazał, że potrafi grać w piłkę ręczną. I dociągali co chwilę do kontaktu. Dlatego druga połowa musiała być taka, że musieliśmy trochę sobą wstrząsnąć i porozmawiać. Mieliśmy trochę więcej pracy do wykonania szczególnie w obronie. To zaowocowało, że mieliśmy trochę więcej kontrataków i było przede wszystkim większe skupienie rzutowe. Cieszę się, że zagrali wszyscy dostępni zawodnicy - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Robert Wicon, trener Tytanów.
CZYTAJ TEŻ: **Rumianin został mistrzem kraju w kartingu **
A wśród nich był między innymi Jakub Nowociński, dla którego był to debiut w seniorskiej drużynie Tytanów.
telewizjattm.pl/fot. Daniel Zaputowicz
— Lepszego debiutu nie mogłem sobie wyobrazić. Trzy zdobyte bramki. Myślę, że przygotowaliśmy się, jak najlepiej do tego meczu. Jestem bardzo zadowolony - przyznał Nowociński.
W drugiej kolejce Tytani ponownie zagrają przed własną publicznością. 23 września podejmą KS Szczypiorniak Olsztyn, który na inaugurację przegrał z UKS Jedynka KODO Morąg 23:30.
Przypominamy, że czekamy na Państwa sygnały i informacje. Można kontaktować się z nami za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.
09:07
Luzino póki co, korkuje się w stałych miejscach. W cierpliwość uzbroić się muszą kierowcy znajdujący się na skrzyżowaniu ulic Młyńskiej i Ofiar Stutthofu. Unormowała się z kolei sytuacja w pobliżu kościoła pw. Św. Wawrzyńca. Ruch w tym rejonie jest płynny.
W Gościcinie, duży ruch jest teraz na gościcińskiej górce. Kumuluje się tradycyjnie w okolicach skrzyżowania z ulicą Szeroką i Słoneczna. W cierpliwość kierowcy uzbroić się muszą również w okolicy szkoły podstawowej.
Podobnie tłoczno jest teraz na ulicy Szkolnej w Bolszewie. Kto może, lepiej niech omija te okolice. Problem z płynnością jazdy będą mieli również kierowcy na ulicach Głównej i Zamostnej. Duży ruch jest teraz w okolicach ronda na ulicy Strażackiej.
Przypominamy, że trwa remont ulicy Tartacznej w Wejherowie, więc w tym miejscu kierowcy muszą kierować się dalej na ulicę Przemysłową, która w tej chwili jest w miarę przejezdna.
08:56
Utrudnienia w ruchu w Luzinie na ulicy Wilczka - trwają prace drogowe. Wprowadzono ruch wahadłowy od skrzyżowania z byłą krajową szóstką do ulicy Lipowej.
09:34
Korkuje się Obwodnica Trójmiasta za Osową w kierunku Gdyni. korki tworzą się w obu kierunkach.
08:32
Korkuje się Gościcińska Górka. Spory ruch jest na ulicy Sobieskiego w Wejherowie. Nie ma utrudnień na trasie z Wejherowa do Rumi.
08:33
Korkuje się za to ulica Zamostna w Bolszewie przy wyjeździe na dawną drogę krajową numer sześć. Wolniej możemy też przemieszczać się na gościcińskiej górce w rejonie skrzyżowania z ulicą Szeroką w Gościcinie.