11.01.2023 11:33 11 PM/KMP Gdańsk
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 37 i 44 lat, podejrzanych o znęcanie się nad kotem ze szczególnym okrucieństwem i zabicie go. Mieszkańcy Gdańska usłyszeli zarzuty za to przestępstwo. Sąd zastosował wobec jednego z nich tymczasowy areszt, natomiast drugi został objęty dozorem policyjnym. 44-letni podejrzany był, już karany za znęcanie się nad zwierzęciem więc za to przestępstwo odpowie w warunkach recydywy, grozi mu nawet do 7,5 roku więzienia.
W poniedziałek (9 stycznia) policjanci z komisariatu na ul. Obrońców Wybrzeża w Gdańsku odebrali zgłoszenie, że w mieszkaniu na Przymorzu, mężczyźni zabili kota.
— Funkcjonariusze ustalili, że sprawcy podczas nieobecności właścicielki zwierzęcia włożyli kota do zamrażalnika, a jeden z mężczyzn robił zdjęcia i nagrywał to zdarzenie. Funkcjonariusze z komisariatu na Przymorzu natychmiast zaczęli pracować nad tą sprawą. Policjanci rozmawiali z mieszkańcami oraz osobami, które mogły mieć wiedzę na temat tego przestępstwa. Na miejscu funkcjonariusze wykonali oględziny oraz zabezpieczyli ślady - informuje gdańska policja.
Policjanci zabezpieczyli zdjęcia oraz film, na którym zarejestrowane zostało to zdarzenie. Wynikiem pracy funkcjonariuszy było doprowadzenie do policyjnego aresztu dwóch mężczyzn w wieku 44 i 37 lat podejrzanych o to przestępstwo.
— W poniedziałek rano sprawcy zostali zatrzymani w mieszkaniach w dzielnicy Nowy Port. Podczas czynności w tej sprawie policjanci ustalili, że 44-latek ma na swoim koncie jeszcze jeden czyn. W lipcu w 2022 roku w jednym z gdańskich sklepów ukradł towar o wartości prawie 1 tys. zł - podaje policja.
Fot. KMP Gdańsk
We wtorek mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury z wnioskiem o zastosowaniu środków zapobiegawczych. Podejrzani usłyszeli zarzuty za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem i uśmiercenie kota. 44-latek był już wcześniej karany za znęcanie się nad zwierzętami, dlatego za popełnione przestępstwa będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Dodatkowo mężczyzna ten usłyszał zarzuty za przestępstwa kradzieży. 37-latek został objęty dozorem policyjnym, natomiast drugi z podejrzanych decyzja sądu trafił do aresztu na dwa miesiące.
Za przestępstwo znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem oraz uśmiercenie zwierzęcia grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Jeżeli sprawca działał, w warunkach powrotu do przestępstwa za tego typu czyn grozi kara więzienia do 7,5 roku.