Wszystko wskazuje na to, że pierwsi kierowcy skorzystają z nowej infrastruktury jeszcze w tym roku – czytamy na stronie Gdyni. Chodzi o wyczekiwaną przez kierowców, ważną dla naszego regionu – Trasę Kaszubską.
Trasa Kaszubska miała zostać oddana do użytku jesienią 2021 roku, termin zakończenia prac był przesuwany kilkukrotnie.
— Postęp prac oznacza, że dla kierowców nareszcie nadchodzi długo wyczekiwany moment – oddanie całości Trasy Kaszubskiej do użytku – czytamy na stronie gdyńskiego urzędu miasta.
Aktualnie GDDKiA deklaruje, że pierwsze auta pojadą po wszystkich trzech odcinkach jeszcze przed końcem 2022 roku.
— Spodziewamy się, że ruch na wszystkich trzech odcinkach ruszy jeszcze w tym roku. Wszystko jest uzależnione od zakończenia prac budowlanych i uzyskania stosownych pozwoleń administracyjnych – mówi Piotr Michalski z gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Kierowcy od 11 października mogą już jeździć z węzła Bożepole Wielkie na fragment S6.
— Zjadą z niej na sąsiednim węźle Strzebielino i krótkim łącznikiem wrócą na drogę krajową nr 6. To kolejny etap prac budowlanych związanych z budową S6 Bożepole Wielkie–Luzino. Planowane przełożenie ruchu umożliwi kontynuację robót budowlanych na obecnym przebiegu DK6, która po oddaniu do ruchu S6 stanie się drogą wojewódzką – informuje Piotr Michalski, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
To oznacza, że drogowcy będą przystosowywać obecną krajową szóstkę na drogę wojewódzką.
Czytaj również: Trasa Kaszubska dostępna jeszcze tej jesieni - aktualna droga krajowa będzie wojewódzką
Budowa 20-kilometrowego odcinka Trasy Kaszubskiej prowadzącego od Szemuda do gdyńskiego Wielkiego Kacka kosztowała około 817 milionów złotych.