Włamali się i ukradli butle z gazem. 70-latka usłyszała zarzut paserstwa

Trzech młodych mężczyzn włamało się do punktu ze sprzedażą butli gazowych i ukradli stamtąd kilka z nich. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Kilka dni temu kryminalni z Wejherowa otrzymali informację od kolegów z wydziału kryminalnego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku o tym, że na ich terenie trzech młodych mężczyzn włamało się do punktu ze sprzedażą butli gazowych i ukradli stamtąd kilka z nich.

— Dzięki wymianie informacji policjanci bardzo szybko ustalili i zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 17 do 25 lat podejrzanych o to przestępstwo. Jeden z nich był poszukiwany listem gończym za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Mężczyzna ma do odbycia karę dwóch lat pozbawienia wolności. Trzej mężczyźni zostali już przesłuchani i usłyszeli zarzuty - podaje asp. sztab. Anetta Potrykus z wejherowskiej komendy.

Pokrzywdzony wartość pięciu ukradzionych butli z gazem oszacował na kwotę 1700 złotych.

Ponadto mundurowi z Wejherowa, którzy pracowali nad tą sprawą ustalili tożsamość osoby, która kupiła ukradzione butle z gazem. 70-latka w związku z tym usłyszała zarzut paserstwa. W tym przypadku za ten czyn grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci odzyskali wszystkie skradzione butle z gazem.

Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.