'Policjantem jest się całą dobę'. Zatrzymał złodzieja na zakupach

Przekroczył linię kas - nie płacąc i pobiegł w stronę wyjścia. Złodzieja zauważył policjant, który po służbie robił zakupy. Funkcjonariusz ruszył za nim i już po chwili złapał złodzieja.

— Służba w policji jest szczególna, bo policjantem jest się całą dobę. Praca nie kończy się w momencie rozliczenia służby czy zdjęcia munduru. Nie ma znaczenia, w którym wydziale czy jednostce pełni się służbę. Tym razem udowodnił to funkcjonariusz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku - informuje gdańska policja.

Na początku tygodnia funkcjonariusz po służbie, gdy właśnie robił zakupy w jednym z supermarketów w gdańskim Nowym Porcie, zauważył mężczyznę, który przekroczył linię kas - nie płacąc i pobiegł w stronę wyjścia. Mężczyzna uciekał z wózkiem, w którym były m.in. odkurzacz oraz środki czystości.

— Dla policjanta ta sytuacja była oczywista. Funkcjonariusz ruszył za nim i już po chwili ujął złodzieja. Natychmiast po tym, powiadomił oficera dyżurnego, który na miejsce skierował patrol. Zatrzymany mężczyzna to 33-letni mieszkaniec Gdańska. Całość odzyskanego mienia, o wartości prawie 1500 zł, wróciła na sklepowe półki, a złodziej trafił do policyjnego aresztu - podaje policja.

Policjant na co dzień pełni służbę w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku i zajmuje się zwalczaniem przestępczości wśród pseudokibiców.

Za kradzież grozi kara nawet 5 lat więzienia