25.08.2022 09:00 4 AB/TTM

Gryf Wejherowo przegrywał 3:0 - wyszarpał remis w ostatnich minutach

Fot. TTM

Gryf Wejherowo zremisował u siebie z Czarnymi Pruszcz Gdański 3:3. Do 80 minuty żółto-czarni przegrywali trzema bramkami, jednak w ostatnich minutach spotkania zdołali wyrównać.

Czytaj także: Wikęd Luzino zwycięża w derbach powiatu wejherowskiego

Po porażce z Wikędem Luzino wejherowianie w czwartej kolejce IV ligi zmierzyli się z Czarnymi Pruszcz Gdańsk. Mecz nie rozpoczął się po myśli Gryfa. Stracili bramkę ze stałego fragmentu gry, oraz otrzymali czerwoną kartkę. Do końca spotkania musieli grać w osłabieniu. Przy wyniku 3:0 dla gości, gospodarze zaczęli odrabiać straty.

Chcieliśmy zdobyć trzy punkty. Sytuacji stwarzamy bardzo dużo, mamy też dużą nieskuteczność. Drużyna gości strzeliła bramkę po stałym fragmencie gry. Goniliśmy wynik i myślę, że jeśli byśmy wykorzystali jedną z dogodnych sytuacji, spotkanie wyglądałoby inaczej. Później dostaliśmy czerwoną kartkę, graliśmy w 10, straciliśmy kolejne bramki. Przy stanie 3:0 zaatakowaliśmy i chwała chłopakom za końcówkę. Cieszymy się z punktu i gramy dalej. Chcemy wygrywać. Musimy proste błędy wykluczyć i wykorzystywać swoje sytuacje - mówi Grzegorz Niciński, trener Gryfa.

Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM

Mecz z piłkarzami z Pruszcza Gdańskiego był trzecim remisem Gryfa w tym sezonie. Żółto-czarni kolejny mecz zagrają niedzielę (28 sierpnia). W Gdyni podejmą drugi zespół Arki. Początek o godzinie 11:00.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...