Kilka osób, baner i taczka z gnojem - protestowali pod GOPS-em

Kilka osób protestowało pod Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Gniewinie. Mieli ze sobą transparent z kontrowersyjnym napisem oraz taczkę z gnojem. Chcieli odwołania kierownika GOPS-u i sprzeciwiali się pracy ośrodka. Wśród protestujących było małżeństwo, którego dzieci trafiły w ostatnim czasie do pieczy zastępczej.

Czytaj również: Planują protest pod GOPS-em w Gniewinie

„Zatrzymajmy patologie w GOPS Gniewino” - pod takim hasłem we wtorek (23 sierpnia) w miejscowości odbyło się zgromadzenie i happening. „Jesteśmy przeciwni masowemu odbieraniu dzieci rodzicom z terenu gminy” – mówili organizatorzy akcji.

— Żądamy odwołania kierownika GOPS-u z uwagi na brak kompetencji, do pełnienia tej funkcji ze względu na liczne nadużycia, których dopuściło się obecne kierownictwo oraz pracownicy. Do naszego stowarzyszenia wpłynęło łącznie 11 skarg, które dotyczą między innymi bezprawnego odbierania dzieci rodzinom przez pracowników GOPS-u. Dzieci są odbierane w sposób bezprawny, na podstawie pomówień, gołosłownych dokumentów, maili – twierdzi w rozmowie z Twoją Telewizją Morską Sabina Bobin, wiceprezeska stowarzyszenie Hejt Stop.

Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM

Jak wyjaśnia kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, postanowienie o odbiorze dzieci, czy ograniczeniu władzy rodzicielskiej poprzez umieszczenie dzieci w pieczy zastępczej, wydaje sąd.

— W naszym przypadku jest to Sąd Rodziny w Wejherowie. Rodziny, które wymagają wsparcia Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, z powodu różnych zaniedbań lub niskich kompetencji opiekuńczo-wychowawczych są objęte przez GOPS pomocą asystenta rodziny. Asystent rodziny pracuje z takimi rodzinami i w miarę możliwości stara się poprawić ich funkcjonowanie, przede wszystkim funkcjonowanie dzieci w tych rodzinach. Nie jesteśmy organem, który ma wpływ na decyzję sądu, jesteśmy organem opiniodawczym, sąd może się wspierać naszą opinią, ale to on wydaje postanowienie o umieszczeniu dzieci w pieczy zastępczej. Poza naszą opinią, na postanowienie sądu ma wpływ opinia szkół, policji czy kuratora sądowego, każdej instytucji, która jest zobowiązana do monitowania bezpieczeństwa i właściwego rozwoju dzieci w rodzinie - wyjaśnia Hanna Dudzik, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Gniewinie.

Protestujący wskazali swojego kandydata na kierownika GOPS-u, w środę (24 sierpnia) planują przedstawić go wójtowi gminy Gniewino. Jak informuje Sabina Bobin, pod dokumentem poparcia nowego kierownika podpisało się 180 osób.

Jedna z rodzin, która twierdzi, że została pokrzywdzona przez GOPS zjawiła się na proteście.

Zgromadzenie zakończyło się po godzinie 13:00. Jak poinformowali nas organizatorzy wydarzenia, zostali spisani przez policję za baner z wulgaryzmem.