29.07.2022 07:32 0 Materiał Partnera Materiał partnera

Dywany w marokańską koniczynę – co warto o nich wiedzieć?

Materiał Partnera

Choć nie wszyscy kojarzą jego nazwę, wzór ten z widzenia zna każdy. Marokańska koniczyna już od wielu sezonów nie wychodzi z mody i wszystko wskazuje na to, że zostanie z nami na długo, wnosząc do polskich domów i mieszkań elegancję oraz powiew egzotyki.

Skąd bierze się popularność marokańskiej koniczyny?

Marokańska koniczyna wywodzi się z północnej Afryki, skąd za sprawą Maurów trafiła na Półwysep Iberyjski, a następnie dalej na wschód kontynentu europejskiego. Motyw ten nawiązuje zarówno do typowych dla Orientu ornamentów roślinnych, jak i wzornictwa geometrycznego (dowiedz się więcej o dywanach geometrycznych i poznaj ofertę sklepu Arte). Jest idealnie symetryczny i powtarzalny, dzięki czemu pozwala na harmonijne dopełnienie aranżacji wnętrza, nie przytłaczając go, a jedynie dodając wyrazistego charakteru.

Niewątpliwą zaletą marokańskiej koniczyny jest jej uniwersalność. W praktyce oznacza to, że dywan zdobiony tym oryginalnym deseniem można wkomponować w niemal każdy styl wnętrzarski i umieścić w dowolnym miejscu – od salonu i sypialni, aż po pokój dziecięcy i taras. Uzyskany efekt zależy od kolorystyki pokrycia podłogowego, materiału jego wykonania, rodzaju splotu oraz wielkości wzoru.

Materiał Partnera

Do jakiego stylu pasuje dywan w marokańską koniczynę?

Tekstylia w marokańską koniczynę to dość oczywisty wybór w przypadku urządzania pomieszczenia w stylu Hampton. Taki wystrój cechuje atmosfera nadmorskiego kurortu – dominują w nim jasne barwy przełamane morskimi akcentami oraz naturalne materiały, takie jak drewno, wełna, len czy kamień. Nie brakuje także frezowanych mebli, marynistycznych dodatków oraz inspirowanych kulturą Orientu wzorzystych tekstyliów utrzymanych w biało-niebieskiej kolorystyce.

Elegancki dywan czy zasłony w marokańską koniczynę z dużym prawdopodobieństwem znajdziemy w jasnych i przestronnych salonach w stylu nowojorskim. Będą one stanowiły zwieńczenie wystroju rodem z luksusowej rezydencji – pikowane kanapy z welurowym obiciem, sztukateria, lustra w ozdobnych ramach oraz przyciągające wzrok abażury. Do takiej scenerii najlepiej pasować będzie pokrycie podłogowe wykonane z lśniącej przędzy, takiej jak wiskoza czy poliester, z granatowym lub butelkowym tłem oraz złotym lub srebrnym printem.

Dywany w tradycyjną marokańską koniczynę chętnie wybierają także amatorzy stylu skandynawskiego, hygge oraz nowoczesnego. Dlaczego? Skutecznie ożywią one stonowane, często minimalistyczne wnętrze pełne różnych odcieni beżu i szarości. Dodadzą mu również przytulności oraz domowego charakteru.

Zobacz, jak dobrać dywan do stylu skandynawskiego

Jak wkomponować marokańską koniczynę we wnętrza?

W przeciwieństwie do tradycyjnych arabesek koniczyna marokańska jest dość dyskretna, ale na tyle charakterystyczna, że sięgając po nią warto zachować umiar. Przykładowo, jeśli zdecydujesz się na pokryty nią dywan, nie powielaj tego wzoru na zasłonach tylko mniejszych dekoracjach, takich jak poduszki, wazony czy bieżnik. Pamiętaj, że im większe będą koniczyny, tym dyskretniej będzie prezentować się pokrycie podłogowe, a pomieszczenie będzie wydawać się większe.

Zwróć też uwagę na sposób wykonania dywanu. Wysokie runo jest puszyste i miłe w dotyku, ale znacznie trudniejsze w pielęgnacji niż bardzo praktyczny splot sznurkowy, polecany zwłaszcza jeśli wśród domowników znajdują się zwierzęta lub małe dzieci.

Patrz także: Modny akcent na podłodze, czyli dywan z marokańską koniczyną


Czytaj również: