12.07.2022 13:30 15 WH/UM w Wejherowie
Fot. wejherowo.pl
Kolejna dewastacja w Wejherowie. Wyrwano przęsła w metalowej furtce przy boisku przy Szkole Podstawowej nr 11. „Koszty napraw ponoszą wszyscy mieszkańcy” - mówią urzędnicy. Boisko w nienaruszonym stanie przetrwało niecały rok.
Przypomnijmy, że w sierpniu 2021 roku oddano do użytku boisko do siatkówki przy wejherowskiej SP 11. Obiekt powstał dzięki budżetowi obywatelskiemu. Koszt budowy wyniósł 355 tys. złotych.
Zobacz także: Ogromne zaangażowanie uczniów - boisko do siatkówki w Wejherowie otwarte
Minął niecały rok i pojawiły się smutne informacje. Jak podaje ratusz, z metalowej furtki wyrwano przęsła.
— W mieście powstają nowe miejsca rekreacyjne, nowoczesne i atrakcyjne dla wszystkich mieszkańców – podkreśla Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa ds. rozwoju miasta. – Mają wpływać na poprawę zdrowia i kondycji fizycznej wejherowian, ale także promować model zdrowego stylu życia. Jednak jak się okazuje, nowe boisko na os. Kaszubskim, przy wejherowskiej „jedenastce” zostało zdewastowane. Po raz kolejny apelujemy do mieszkańców - jeśli ktokolwiek jest świadkiem dewastacji lub niewłaściwych zachowań mających miejsce w tej okolicy, prosimy o interwencję. Dbajmy o nasze dobro wspólne, tym bardziej jeżeli chcemy uprawiać sport w bezpiecznych i komfortowych warunkach. Mają służyć nam wszystkim, a nie wandalom.
Jak podkreśla zastępca prezydenta, wyposażenie boisk i ich utrzymanie jest bardzo kosztowne, a naprawa i koszty wandalizmu ponoszą wszyscy mieszkańcy.
Zobacz także: Nocny wandalizm w wejherowskim parku
Akty wandalizmu należy zgłosić na policję bądź straż miejską.
Zobacz także: 'Gryf Wejherowo', 'Kocham Elę', czyli wandale w akcji. Strażnicy interweniują
