07.07.2022 09:00 4 AB/KWP Gdańsk
Policjanci z Gdańska otrzymali zgłoszenie o konieczności przeprowadzenia kontroli autobusu, którym dzieci miały jechać na kolonie. Na miejscu badanie alkomatem wykazało, że kierujący 66-latek był pod wpływem ponad promila alkoholu.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (4 lipca) w godzinach porannych. Kierowca autobusu miał zawieźć dzieci na kolonie.
— Kierowca autobusu marki Mercedes przyznał, że dzień wcześniej odwoził wycieczkę do Karlskrony, a wracając promem do Polski, wypił wino. Kiedy zjechał z promu w poniedziałek rano, dowiedział się, że musi zawieźć dzieci na kolonie z Gdańska do Warszawy - informuje gdańska policja.
Policjanci uniemożliwili mężczyźnie dalszą jazdę, zatrzymali mu również prawo jazdy. Na wycieczkę, dzieci zawiózł inny kierowca.
— Planując zorganizowany wyjazd dziecka i będąc zainteresowanym tym czy środek transportu będzie sprawny, a kierowca wypoczęty i przygotowany do drogi, warto umówić się na kontrolę autokaru po wcześniejszym telefonicznym uzgodnieniu tego z policjantami Wydziału Ruchu Drogowego, zgłaszając potrzebę kontroli najlepiej na kilka dni przed planowanym wyjazdem - apelują policjanci.
W trakcie kontroli sprawdzany jest stan techniczny pojazdów, czas pracy kierowców oraz trzeźwość osób prowadzących pojazd.