10.03.2022 15:00 7 AB/TTM
Luzino aktywnie włączyło się w pomoc uchodźcom. Muzeum Techniki Wojskowej "Gryf" jest już zapełnione, a naukę w miejscowej szkole rozpoczęli pierwsi Ukraińcy. Do realizacji obowiązku szkolnego dla uchodźców została dedykowana Szkoła Podstawowa nr 2 w Luzinie.
Do gminy Luzino przyjeżdżają kolejni uchodźcy z ogarniętej wojną Ukrainy. W Muzeum techniki Wojskowej "Gryf" jest obecnie 75 osób. O pierwszych gościach ze wschodu w Dąbrówce pisaliśmy tutaj. Wielu Ukraińców zamieszkało również u osób prywatnych, które nie potrafiły odmówić im pomocy.
— Bardzo chcemy podziękować tym mieszkańcom, którzy przyjęli pod swój dach uchodźców. To jest trudne żeby przyjąć zupełnie obcych ludzi, czasami z małymi dziećmi. W tym momencie potrzebujemy przede wszystkim określenia zasad, za co odpowiada samorząd, a za co organizacja rządowa. Chcemy mieć jasne kryteria, kto za co i za jakie kryteria odpowiada - mówi Jarosław Wejer, wójt gminy Luzino.
W Luzinie do szkół zaczęły chodzić pierwsze ukraińskie dzieci, dla których zmiana otoczenia jest trudnym doświadczeniem.
— Cały czas to się zmienia. Rozpoczęliśmy nabór do szkół, pierwsze dzieci praktycznie od wczoraj dojeżdżają do szkoły podstawowej numer 2. Przywozimy ich z całego terenu gminy, a potem ich odwozimy do miejsca zakwaterowania - dodaje Jarosław Wejer.
Jak informuje dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 2 w Luzinie, największym problemem jest bariera językowa.
— Jesteśmy na starcie, w tej chwili szkoły spełniają trzy funkcję, opiekuńczą, edukacyjną, wychowawczą. W pierwszym tygodniu skupiamy się na funkcji opiekuńczej, tak aby oni się dobrze poczuli. Oprócz planowych zajęć codziennie wszystkie dzieci po lekcjach maja godzinę języka polskiego - mówi Kazimierz Bistroń, dyrektor SP 2 w Luzinie.
Gmina Luzino dalej aktywnie pomaga i organizuje zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy dla przyjezdnych z Ukrainy.
W powiecie wejherowskim inne miejscowości również przygotowują się do przyjmowania ukraińskich uczniów. Więcej o tym pisaliśmy tutaj.