06.03.2025 14:20 9 OR
Śmierć pod kołami pociągu! Mężczyzna szedł wzdłuż torów
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w czwartek, 6 marca, przed godziną 9.00 w Słupsku. Mężczyzna szedł wzdłuż torów, gdy został potrącony przez pociąg. Lekarze walczyli o jego życie, jednak bezskutecznie.
Zdarzenie miało miejsce na odcinku kolejowym Słupsk-Jezierzyce. W pieszego wjechał pociąg „USTRONIE” relacji Kraków Główny – Kołobrzeg. Na miejsce natychmiast skierowano policję oraz pogotowie ratunkowe.
Jak ustalili funkcjonariusze, 40-letni mężczyzna szedł wzdłuż torów kolejowych, gdy został potrącony przez nadjeżdżający od strony Jezierzyc pociąg.
Jak poinformował portal GP24.pl sierż. Amadeusz Galus z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, mężczyzna doznał wielonarządowych obrażeń i w stanie krytycznym został przetransportowany do słupskiego szpitala. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, jego życia nie udało się uratować.
Na miejscu tragedii trwają intensywne działania służb mundurowych.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: redakcja@nadmorski24.pl. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.
Komentarze
Pasażer 06.03.2025 20:10:30
Jechałem tym pociągiem i widziałem całą sytuację chwilę po zdarzeniu. Jedyne do czego można się przyczepić to do chaotycznej pracy służb mundurowych które zaraz po dotarciu na miejsce zamiast zająć się udzieleniem pierwszej pomocy stali w 5 i patrzyli się na siebieb przez dobre 10 minut.pp przybyciu karetki dopiero coś się zaczęło dziać... nadzwyczajna bezmyślność bo myślę że gdyby przystąpili od razu po dotarciu na miejsce do udzielenia pomocy były by większe szanse że gość by przeżył.
6 6 + odpowiedz
Na gape09.03.2025 09:39:53
Miałem analityczna sytuację, tylko kobieta wskoczyła pod nadjeżdżający pociąg. Przeżyła, a policja która pojawiła się w 2 min, nie dość, że nie udzieli pierwszej pomocy, to odciągali ludzi, którzy chcieli ją wyciągnąć. Maszynista powiedział, że nie może przesunąć pociągu, bo czeka na przyjazd prokuratora. Takze pełna znieczyulica- bo są chore paragrafy.
1 1 + odpowiedz
Greg09.03.2025 16:25:50
Jaka znieczulica pustaku. Maszynista nie może ruszyć pociągu jak był wypadek. To stul mordę specjalisto z TVN-u.
0 0 + odpowiedz
06.03.2025 21:45:28
Po trafieniu przez pociąg z ciała zostaje strzepek tkanek, powleczonych skórą. No niestety tak to wygląda, więc czego się tam spodziewać?
8 0 + odpowiedz
06.03.2025 21:50:39
mam maszynistę w rodzinie i oczywiście że poruszyłem ten temat w rozmowie - i powiedział mi że to zależy od rodzaju lokomotywy / pociągu. O ile ofiara nie wpadnie bezpośrednio pod koła, to pendolino (lub inne obudowane różnymi plastikami) odrzuca z torowiska w miarę w całości, lokomotywy starego typu niestety robią miazgę.
4 1 + odpowiedz
Słabo06.03.2025 16:41:11
No cóż....przynajmniej nie była to śmierć godna nagrody Darwina. Przestroga dla innych by trzymać się w p**** od dzikiego torowiska.
1 1 + odpowiedz
Kamil 06.03.2025 15:20:44
Życie. Prędzej. Czy pózniej każdy będzie po drugiej stronie
4 0 + odpowiedz
Tak 06.03.2025 15:38:31
Z każdym dniem coraz bliżej.
4 0 + odpowiedz
06.03.2025 15:51:36
Szkoda że ktoś wykonanie swojej decyzji o wylogowaniu się z życia wciska w sumienie maszynisty.
22 0 + odpowiedz