19.11.2021 11:30 12 WH
Kolejny przypadek kradzieży remizy w gminie Wejherowo. W środę (17 listopada) doszło do włamania w Ochotniczej Straży Pożarnej w Gowinie. Sprawca wybił okno i zabrał sprzęt. Następnie część przedmiotów porzucił w zaroślach. Policja zatrzymała 24-latka w tej sprawie.
W środę (17 listopada) przed godziną 15:00 ochotnicy otrzymali informację o zdarzeniu. Niestety, nie mieli możliwości pomóc, bo ich sprzęt zniknął.
— Nie mogliśmy wyjechać do zdarzenia, bo były potrzebne pilarki spalinowe, a zastaliśmy tylko puste miejsca po pilarkach, kanistrach i reszcie rzeczy - mówi Karol Arym z OSP Gowino.
Po sprawdzeniu garaży okazało się, że sprawca wybił szybę i zabrał znacznie więcej sprzętu niż początkowo zakładali strażacy. Druhowie na własną rękę przeszukali okolice jednostki. Znaleźli część skradzionego sprzętu w zaroślach. Przedmioty były przykryte trawą.
Sprawą zajęła się policja. Następnego dnia kryminalni z Wejherowa ustalili tożsamość i zatrzymali podejrzanego.
— Jak wstępnie ustalili policjanci, 24-latek okradł wyposażenie takie jak - piły tarczowe i do krojenia betonu, 9 kanistrów z benzyną, maski tlenowe, 5 latarek na hełm, latarka szperacz, czujniki bezruchu, gogle ochronne, komplet munduru i kilkaset złotych -wymienia asp. sztab. Anetta Potrykus z wejherowskiej policji.
W mieszkaniu mężczyzny odnaleziono pozostałe łupy.
— Żadne z nas nie potrafi określić swoich uczyć. To tak jakby ta sytuacja spotkała nasze prywatne domy. Dajemy z siebie dwieście procent by nieść pomoc innym, a wydarzyło się coś takiego. Dodatkowe środki bezpieczeństwa na pewno będą – komentuje Karol Arym.
Podejrzany mężczyzna został już przesłuchany i niebawem zostanie doprowadzony do prokuratury. Grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.
To nie pierwszy raz, kiedy złodzieje okradają strażaków z ochotniczych jednostek. Przypomnijmy, że w OSP Bolszewo były trzy tego typu sytuacje. Ostatnio podczas wyjazdu, w samochodzie ochotnika wywiercono otwory w zbiorniku i spuszczono paliwo. Szczegóły w naszym artykule.