Przed godziną 10:00 dotarła do nas informacja, że na dachu jednego z domów jednorodzinnych w Rumi znajduje się 11-letnie dziecko, które chce skoczyć. Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe, między innymi policja i straż pożarna.
Działania służb ratunkowych zakończyły się. 11-letnia dziewczyna zeszła bezpiecznie z dachu.
— Negocjator przekonał dziewczynę, aby weszła do domu. Dziecko wraz z opiekunem prawnym zostało przewiezione do szpitala - dodaje st. kpt. Mirosław Kuraś, oficer prasowy komendanta PSP w Wejherowie.
Fot. TTM
Państwowa Straż Pożarna w Wejherowie otrzymała zgłoszenie w środę (14 kwietnia) o godzinie 9:44. 11- letnie dziecko weszło na dach domu jednorodzinnego przy ul. Krakowskiej w Rumi. Na miejscu zdarzenia pracują cztery zastępy straży pożarnej, które pomagają policji w zabezpieczeniu akcji.
— Prowadzone są działania, aby dziecko zeszło na ziemię. Trwają negocjacje funkcjonariuszy policji - informuje st. kpt. Mirosław Kuraś, oficer prasowy komendanta PSP w Wejherowie.
