Szpitalny Oddział Ratunkowy w szpitalu Św. Wincentego a Paulo w Gdyni został chwilowo zamknięty. Powodem jest przyjęcie pacjenta z podejrzeniem koronawirusa.
SOR w gdyńskim szpitalu przechodzi obecnie dezynfekcję. Do czasu jej ukończenia wstrzymano przyjmowanie nowych pacjentów. Chory z podejrzeniem koronawirusa został przewieziony do Gdańska.
– Pacjent został przewieziony do Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku. Trwa obecnie dezynfekcja oddziału. Przyjmujemy jedynie pacjentów w stanie zagrożenia życia – informuje spółka Szpitale Pomorskie sp z.o.o.
To nie pierwsza tego typu sytuacja na Pomorzu. Przypomnijmy, że w niedzielę (22 marca) zawieszono działalność Oddziału Pediatrii oraz SOR dla dzieci w szpitalu św. Wojciecha. Powodem tej sytuacji jest podejrzenie zakażenia koronawirusem przez lekarkę pracującą w Szpitalu św. Wojciecha w Gdańsku, należącym do spółki Copernicus. Na kwarantannie przebywa także 41 pracowników szpitala, którzy mieli z nią kontakt.
Tymczasem na Pomorzu stwierdzono 3 nowe przypadki osób z obecnością wirusa SARS-CoV-2. Zakażeni to mieszkańcy Gdańska, powiatu gdańskiego i powiatu kartuskiego. Stan ich zdrowia jest dobry, będzie przeprowadzona konsultacja lekarska. W sumie zakażonych koronawirusem w Polsce jest 1085 osób.
