Zjednoczyli siły i zbierali środki na rehabilitację Huberta z Kębłowa

Hubert urodził się jako wcześniak z zespołem wad wrodzonych. W niedzielę (27 października) w Kębłowie, na rzecz chłopca zorganizowano festyn charytatywny. Zebrane środki przeznaczone zostaną m.in. na kosztowną rehabilitację trzylatka.

Aktualizacja, 28.10.2019, godz. 10:20

Ostatecznie udało się zebrać niemal 35 tys. złotych – 34 900 zł.

– Hubert jest bardzo radosnym dzieckiem. Nie raz już wygrał walkę o życie. Dzięki zebranym pieniądzom będziemy mogli opłacić mu kolejne turnusy rehabilitacyjne. Moim marzeniem jest, aby wziął udział w delfinoterapii, jej koszt to 14 tysięcy złotych – mówi mama Huberta.

Festyn odbył się w hali sportowej przy Szkole Podstawowej w Kębłowie. Impreza została połączona z charytatywnym biegiem dla dzieci i dorosłych, na pamiątkę którego każdy uczestnik otrzymał medal. Następnie swoje taneczne umiejętności zaprezentowały dzieci z Międzynarodowej Szkoły Tańca School Stars, na scenie zatańczyła również Natalia Kubicka – uczestniczka IX edycji programu „You Can Dance”. O oprawę muzyczną zadbał zespół Farba.

– Hubercik jest niesamowity, pełen energii. Ja mam nadzieję, że zbierzemy jak najwięcej pieniędzy – mówiła w trakcie festynu Joanna Kozak, wokalistka zespołu Farba.

Nie zabrakło także występu miejscowej Gminnej Orkiestry Dętej Łęczyce pod batutą Zygmunta Labudy. Podczas festynu wystąpił również Kabaret Purtce oraz uczestnik programu "Mam Talent", Igor Konieczny. Wisienką na torcie był koncert zespołu Party.

Ponadto na uczestników festynu czekały gry z nagrodami, sesje fotograficzne, konkursy z nagrodami. O smakoszy zadbało Koło Gospodyń Wiejskich.

fot. Grzegorz Renusz/TTM fot. Grzegorz Renusz/TTM fot. Grzegorz Renusz/TTM fot. Grzegorz Renusz/TTM fot. Grzegorz Renusz/TTM fot. Grzegorz Renusz/TTM fot. Grzegorz Renusz/TTM fot. Grzegorz Renusz/TTM fot. Grzegorz Renusz/TTM fot. Grzegorz Renusz/TTM fot. Grzegorz Renusz/TTM fot. Grzegorz Renusz/TTM

Hubert Domarus urodził się 1 września 2016 roku. Mimo swojego wieku, nie potrafi siedzieć ani stabilnie trzymać główki. Chłopiec jest pod stałą opieką wielu specjalistów, m.in. Hospicjum Dziecięcego, z którego odwiedzają go pielęgniarki. Hubert od urodzenia musi borykać się z m.in. rozszczepem podniebienia, wadą serduszka, padaczką, niedosłuchem i niewydolnością oddechową. Trzylatek ma wiotkość krtani, wadę główki – hipoplazję ciała modzelowatego, zrost palców stóp, niedosłuch, refluks przełykowo-żołądkowy i niedoczynność tarczycy. Hubert wymaga systematycznych i intensywnych rehabilitacji oraz specjalistycznego sprzętu.