We wtorek (25 czerwca) do Rumi przyjechał z wizytą Grzegorz Schetyna, lider Platformy Obywatelskiej. Celem spotkania, które jest częścią wizytacji poszczególnych polskich miast, ma być zacieśnianie współpracy z samorządami.
Jednym z kluczowych tematów, który przewijał się podczas spotkania Grzegorza Schetyny z lokalnymi samorządowcami, był problem centralizacji władzy. Dyskutowano również o potrzebie zwiększenia roli samorządu. Lider PO zaznaczał, że uważnie wsłuchuje się w głos samorządowców.
– Nie będzie zgody na to, żeby ograniczać kompetencje samorządów. Nie będzie zgody na to, by ograniczać prawa obywatelskie – podkreślił Grzegorz Schetyna.
Nie zabrakło też bieżących tematów z zakresu ekonomii. Grzegorz Schetyna zaznaczył, że potrzebne są coraz większe nakłady na oświatę, co jest skutkiem reform. Nakładów wymaga także system opieki zdrowotnej. O kosztach nakładanych na samorządy, w związku z koniecznością realizacji zadań oświatowych, mówił też Michał Pasieczny, burmistrz Rumi. Jak nadmienił włodarz miasta, może to oznaczać konieczność rezygnacji z miejskich inwestycji.
Fot. Czytelnik
Fot. Czytelnik
Fot. Czytelnik
Fot. Czytelnik
Fot. Czytelnik
Lider PO na konferencji prasowej odniósł się też do pomysłu zwolnienia z PIT osób do 26. roku życia.
– Wszystko, co dzisiaj jest obietnicą finansową, jest obietnicą wyborczą. Wszystko, co robi dzisiaj rząd, jest wpisane w konwencję kampanii wyborczej – zaznaczył Grzegorz Schetyna. I wskazał, że w budżecie nie ma pieniędzy na realizację obietnic wyborczych. – Następne obietnice to obietnice po to, żeby oszukać Polaków w kampanii wyborczej i żeby uzyskać ich głos. Wierzę, że Polacy nie dadzą się na to nabrać – podsumował.
Wizyty w poszczególnych miastach i spotkania z samorządowcami są częścią przygotowań Grzegorza Schetyny do startu w jesiennych wyborach parlamentarnych.
– Dziś jesteśmy w Rumi, jutro będziemy w innych miejscach, gdzie wspólny głos partii opozycyjnych będzie słyszalny – nadmienił lider PO.
