Siłacze walczyli w Rumi w szczytnym celu

fot. Marek Trybański/TTM

Sześciu zawodników zmierzyło się w sześciu bardzo ciężkich konkurencjach, a zmagania oceniali Mateusz Ostaszewski i Mariusz Pudzianowski. W niedzielę (31 marca) odbył się Halowy Puchar Polski Strongman. Wydarzeniu przyświecał szczytny cel, czyli zbiórka pieniędzy dla mieszkanki Rumi Zosi Hinc, która walczy z ciężką chorobą skóry.

Trzecia edycja zawodów strongman w Rumi tym razem odbyła się w formule Halowego Pucharu Polski. W hali widowiskowo-sportowej rumskiego MOSiR-u zobaczyliśmy takich zawodników, jak: Krzysztof Kancerski, Mariusz Dorawa, Konrad Karwat, Dariusz Wejer, Michał Kopacki oraz Grzegorz Szymański.

Siłacze zmagali się z takimi konkurencjami, jak: yok 350 kg + worek na 20 metrów, zegar, belka na maksymalne obciążenie, kule od 110 kg do 180 kg, martwy ciąg Axel gryf 280 kg na ilość oraz waga płaczu bądź opona.

W trakcie zawodów odbyły się aukcje charytatywne. Wśród przedmiotów znalazły się m.in. rękawice Mariusza Pudzianowskiego z walki z Szymonem Kołeckim na KSW 47.