21.03.2019 16:00 0 Gol
Przed piłkarzami Gryfa Wejherowo mecz o „sześć” punktów. W ramach 25. kolejki II ligi żółto-czarni na wyjeździe zmierzą się z również walczącą o utrzymanie Siarką Tarnobrzeg.
Po pierwszych trzech meczach drugiej części sezonu gryfici do tej pory zdobyli tylko jeden punkt. Takim samym bilansem może „pochwalić” się Siarka. WKS w 2019 roku po raz pierwszy zapunktowali w poprzedniej kolejce, kiedy to zremisowali na Wzgórzu Wolności z Pogonią Siedlce (1:1). Poza tym przegrali z Widzewem Łódź (1:2) i Błękitnymi Stargard (1:4).
Natomiast tarnobrzeżanie nowy rok zaczęli od przegranej z Rozwojem Katowice (0:6). Później zremisowali ze Zniczem Pruszków (2:2), a tydzień temu ulegli Stal Stalowej Woli (0:1).
Przeciwko Siarce trener Zbigniew Szymkowicz nie będzie mógł nadal skorzystać z usług Krzysztofa Wickiego, który w pojedynku z Błękitnymi nabawił się kontuzji mięśnia przywodziciela.
– Krzysiu stanowi 20 procent drużyny. Dla nas jego brak to duże osłabienie zespołu. Jego kosztem tracimy dobre i walecznego pomocnika, jakim jest Piotr Kołc, który z powodu itp. absencji Wickiego, musi być cofnięty do obrony – mówił na konferencji po meczu Gryfa z Pogonią szkoleniowiec wejherowian.
Siarka Tarnobrzeg po 24. kolejkach (mają jeden mecz zaległy) zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli ze zdobyczą 22 punktów. Gryf jest na 13. miejscu i ma 5. punktów więcej.
Początek sobotniego spotkania Siarka–Gryf o godzinie 15:00.