W środę (29 sierpnia) świętowali strażnicy miejscy i gminni w całym kraju. Co roku właśnie tego dnia, w rocznicę uchwalenia ustawy o strażach, pracownicy jednostek dostają awanse i nagrody. Podobnie było w Wejherowie i Rumi.
Straż Miejska w Wejherowie została powołana jako jedna z pierwszych tego typu formacji w całym kraju. I od prawie 27 lat nieprzerwanie dba o bezpieczeństwo mieszkańców miasta. Obecnie w wejherowskiej straży miejskiej pracuje 27 funkcjonariuszy oraz kilku pracowników cywilnych.
– Od 1 stycznia 1993 roku wejherowska straż miejska, jako jedna z nielicznych, wprowadziła służbę całodobową. Od tego momentu pracujemy przez całą dobę, a mieszkańcy mogą do nas dzwonić w różnych sprawach o każdej godzinie. Zawsze jesteśmy dyspozycyjni – podkreśla Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.
A mieszkańcy chętnie korzystają z tej pomocy, również w mniej typowych przypadkach. Zgłoszenia ws. różnorodnych awarii czy przypadków losowych nie należą do rzadkości.
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Fot. TTM
Jak podkreślił Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa, oprócz samych interwencji, przydatne są działania edukacyjne prowadzone przez strażników miejskich.
– Są to kursy samoobrony wśród kobiet, różnego rodzaju działania skierowane do dzieci i młodzieży. Nie wyobrażam sobie, jak wyglądałoby Wejherowo, gdyby nie było straży miejskiej – zaznacza włodarz miasta.
Podobnych głosów podczas środowego spotkania było więcej, a do funkcjonariuszy trafiły wyróżnienia i nagrody. Krzyż „Za zasługi” trafił również do Jacka Pisarka, twórcy wejherowskiej straży miejskiej. Jako pierwszy zadbał on o wyszkolenie i wyposażenie funkcjonariuszy w mieście.
– Trzeba było kupić radiotelefony, opracować wzory umundurowania. Nie było niczego… Mundury jasnoniebieskie specjalnie zostały wybrane właśnie w takim kolorze, bo chodziło o to, by powiązać go z miastem – wspomina Jacek Pisarek.
A to m.in. nawiązanie do tradycji „Błękitnej Armii” generała Hallera. Z czasem mundury w całym kraju zostały zunifikowane. Współczesna Straż Miejska w Wejherowie ma do dyspozycji nowoczesny sprzęt, w tym samochody, quady czy rowery. Na szczególną uwagę zasługuje system monitoringu, który działa prewencyjnie, ale umożliwia też wykrycie wielu sprawców przestępstw i wykroczeń.
Świętowali również funkcjonariusze z Rumi. Podczas oficjalnej odprawy, która odbywała się w urzędzie miasta, komendant Roman Świrski złożył burmistrzowi Michałowi Pasiecznemu uroczysty meldunek i odczytał nazwiska strażników miejskich nominowanych do awansów oraz wyróżnień. Zasłużeni mundurowi otrzymali również nagrody oraz zestawy miejskich gadżetów.
– W lipcu i sierpniu czterej strażnicy uratowali dwa życia ludzkie: za pomocą defibrylatora oraz wyławiając człowieka z rzeki – podkreślił komendant Świrski. – Nikt nie jest dobry przez przypadek, tak powiedział Seneka. Podpisuję się pod tym i dlatego przyznałem te awanse, wyróżnienia i nagrody. W uznaniu rzetelnej i pełnej poświęcenia służby na rzecz lokalnej społeczności – wyjaśnił.
Burmistrz Michał Pasieczny podziękował funkcjonariuszom za zaangażowanie i wyraził radość, że formacja cieszy się dobrą opinią wśród mieszkańców miasta.
Fot. UM Rumia
Fot. UM Rumia
Fot. UM Rumia
Fot. UM Rumia
Straż Miejska w Rumi powstała 1 listopada 1990 roku. Od tego dnia czuwa nad bezpieczeństwem mieszkańców. Obecnie jednostka liczy 22 strażników. Strażnicy mają do dyspozycji pięć rowerów, trzy pojazdy służbowe oraz dwa psy. Radiowozy mają pełne wyposażenie ratownictwa medycznego, w tym trzy defibrylatory AED, które pozyskano w ramach Budżetu Obywatelskiego z 2016 roku. Wszyscy strażnicy mają uprawnienia do kierowania pojazdami uprzywilejowanymi.
– Tylko w tym roku strażnicy zrealizowali 1400 patroli, ujawniając ponad 4000 wykroczeń. Ponadto od początku roku strażnicy 23 razy udzielili pomocy przedmedycznej, natomiast defibrylator był używany trzykrotnie – informuje rumski magistrat.
Jednostka może się również pochwalić Certyfikatem Standaryzacji i Certyfikacji Straży Gminnych i Miejskich Województwa Pomorskiego „Z mieszkańcami i dla mieszkańców”, przyznawanym przez wojewodę.
