Nowa droga wojewódzka nr 215 coraz bliżej

Fot. TTM/archiwum

Jak poinformował Roman Kużel, burmistrz Władysławowa, udało się osiągnąć porozumienie z konserwatorem zabytków ws. nowej nawierzchni nadmorskiej drogi wojewódzkiej nr 215. Jest szansa, że modernizacja tej ważnej trasy będzie przeprowadzona zgodnie ze współczesnymi standardami i oczekiwaniami kierowców.

Umowę na wykonanie projektu przebudowy trasy łączącej Władysławowo z Rozewiem, Jastrzębią Górą, Ostrowem i Karwią podpisano już 3 kwietnia 2017 roku. Jego koszt to milion złotych.

– Podpisana umowa zapoczątkuje zmiany, które poprawią stan niezwykle istotnej, zwłaszcza w sezonie turystycznym, drogi numer 215 – podkreślał wówczas Mieczysław Struk marszałek województwa pomorskiego.

Wątpliwości co do celowości tej inwestycji nie mieli zarówno lokalni samorządowcy, w tym Roman Kużel, burmistrz Władysławowa, i Szymon Redlin, sołtys Jastrzębiej Góry, a także mieszkańcy i turyści, którzy korzystają z tej trasy.

Początkowo zakładano, że prace projektowe nowej 215-stki potrwają do 15 miesięcy. Tymczasem nadal się one kontynuowane. W międzyczasie pojawiły się dodatkowe trudności ze strony konserwatora zabytków, których wcześniej nie wzięto pod uwagę. Wiążą się one z historycznym charakterem sfatygowanej nawierzchni z kostki. Na szczęście, udało się osiągnąć porozumienie, które pozwala mieć nadzieję, że modernizacja nadmorskiej trasy wreszcie doczeka się realizacji.

– Przypomnijmy, że w listopadzie 2017 roku konserwator zabytków w Gdańsku wydał decyzję, która uniemożliwiała zalanie bazaltowej kostki warstwą asfaltu. Taki projekt był dla nas nie do zaakceptowania, dlatego w ciągu ostatnich 10 miesięcy kontaktowałem się z Panią Konserwator wielokrotnie – pisze Roman Kużel na swoim profilu facebookowym. – Kilka wizyt w Gdańsku i zaproszenie jej do gminy Władysławowo przyniosło efekt. Dzięki naszej determinacji, a także wiedzy historycznej o regionie w tym przedwojennej „Drodze Ku Słońcu” (w tym swoim prywatnym zbiorom przedwojennych zdjęć i pocztówek) udało się osiągnąć kompromis – dodaje włodarz Władysławowa.

Fot. TTM/archiwum

Ostatecznie udało się ustalić, że zostanie zachowany około 500-metrowy odcinek kostki bazaltowej w okolicach pomnika przy Lisim Jarze. Istniejąca kostka zostanie przełożona, tak aby zniwelować ubytki nawierzchni i wybrzuszenia. Pozostałe odcinki będą mogły być pokryte asfaltem.

Jak podkreślił Roman Kużel, ważne były przekazy historyczne ws. obecnej nadmorskiej drogi wojewódzkiej. Najstarsi mieszkańcy gminy Władysławowo potwierdzili, że jeszcze przez II wojną światową nawierzchnia również była pokrywana asfaltem.

– Warto korzystać z doświadczenia naszych mieszkańców. Droga 215, na którą wszyscy czekają, dalej w niezagrożonej formie dalej się projektuje – podsumowuje Roman Kużel.