Na nic się nie zdało udawanie robotników. Dwójka złodziei z Gdyni, mimo przebrania, na sam widok prawdziwych mundurów policjantów spłoszyli się i zaczęli uciekać. Zostali zatrzymani.
W czwartek (22 marca) rankiem policjanci z gdyńskiego Śródmieścia zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn. Akurat kradli kabel ze studzienki.
– Mężczyźni ubrani w odblaskowe kamizelki przez studzienkę kablową wyjęli, a następnie pocięli na drobne kawałki około 90 metrów kabla - relacjonuje kom. Krzysztof Kuśmierczyk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. - Przygotowany w ten sposób łup układali w busie wyposażonym w żółty „kogut”.
Mistyfikacja ta na niewiele im się zdała, gdyż na widok policjantów odrzucili narzędzia i próbowali oddalić się z miejsca kradzieży.
– Policjanci jednak dogonili ich i zatrzymali. Wartość zniszczonego kabla oszacowano na kilkanaście tysięcy złotych - podaje przedstawiciel gdyńskich stróżów prawa.
Zatrzymani to mieszkańcy Gdyni w wieku 34 i 45 - lat. Obaj wkrótce usłyszą zarzuty kradzieży za co grozi nawet 5 lat więzienia. Dodatkowo jeden ze sprawców usłyszy zarzut prowadzenia samochodu pomimo orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów.
– Mężczyźni byli już wcześniej karani za kradzieże. Śledczy ustalają czy na koncie zatrzymanych nie ma innych przestępstw o podobnym charakterze - podkreśla Kuśmierczyk.
