25.09.2017 19:15 2 Redakcja
W tym roku na terenie powiatu wejherowskiego służby wszczęły kilkaset spraw związanych z przemocą domową. To nadal spory problem, dlatego wejherowskie starostwo podejmuje kolejne inicjatywy, by walczyć z tym niepokojącym zjawiskiem. Są już pierwsze sukcesy.
W Wejherowie odbyła się konferencja „Razem przeciw przemocy”. Jak podaje serwis prasowy powiatu wejherowskiego, spotkanie poświęcone było głównie wymianie praktyk pomiędzy instytucjami zajmującymi się zwalczaniem przemocy. Była to również okazja do wypracowania wniosków do dalszych działań wspierających rodziny borykające się z tym problemem.
Spotkanie w tak ważnej sprawie zorganizowano nieprzypadkowo. Jak zaznaczyła starosta wejherowski Gabriela Lisius, powiat jako organ samorządu terytorialnego od 2011 roku realizuje zadania dotyczące przeciwdziałania przemocy w rodzinie. Podejmowane działania dotyczą ochrony ofiar przemocy oraz pracę terapeutyczną ze sprawcami. Wspomnianą terapię na ponad 50 osób, zakończyło 32.
– Można się zastanawiać, czy to dużo, czy mało, ale miejmy nadzieję, że te osoby, które program terapii zakończyły, nie będą już stosować przemocy – podkreśla wejherowski starosta.
Mimo wszystko zjawisko przemocy w rodzinie na terenie powiatu wejherowskiego jest nadal poważnym problemem społecznym. Z danych przekazanych przez starostwo wynika, że Zespoły Interdyscyplinarne prowadzą łącznie 368 procedur tzw. Niebieskich Kart, z czego 264 to procedury wszczęte tylko w bieżącym roku.
– Dlatego właśnie konieczna jest dalsza, wspólna praca jednostek pomocy społecznej, policji, szkół i jednostek ochrony zdrowia, w celu ochrony rodzin przed przemocą – zaznaczyła Gabriela Lisius.
To nie pierwsze działania wejherowskiego starostwa, które mają zapewnić pomoc rodzinom. Pod koniec maja o usprawnienie pracy dla dobra najmłodszych postarały się instytucje z powiatu wejherowskiego, podpisując specjalne porozumienie regulujące procedury umieszczania dzieci w pieczy zastępczej.
– Chodzi o uregulowanie współpracy pomiędzy sądem, kuratorami, ośrodkami pomocy społecznej, Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie i policją. Każda z tych służb ma swoje procedury i w przypadku tak ważnej kwestii, jak przekazanie dziecka do pieczy zastępczej, muszą one być ujednolicone – wyjaśnia wejherowski starosta. - Z tymi rodzinami musi być kontakt, musi zostać podjęta praca, by ich członkowie wiedzieli, jakie są przepisy prawa, gdzie można się zwrócić o pomoc pedagoga, psychologa, asystenta rodzin, aby poprawić swoją sytuację i by dziecko mogło wrócić do swego naturalnego środowiska – dodaje.
Więcej na ten temat można przeczytać w tym artykule.