Chciał się napić wody, a wpadł do rowu i utknął. Wycieńczonego, młodego konia uratowali od śmierci strażacy-ochotnicy.
Do nietypowej interwencji druhów z Choczewa i Sasina doszło w niedzielę (6 sierpnia). Strażacy zostali wezwani na ratunek koniowi.
– Zastęp GCBA 5/32 JOT I OSP Choczewo został zadysponowany do wycieńczonego konia, który znajdował się w rowie melioracyjnym, w miejscowości Stilo, w pobliżu rzeki Chełst – podali na swej stronie internetowej druhowie z OSP Choczewo. - Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastano wycieńczonego konia leżącego w rowie melioracyjnym, który nie miał siły, by samodzielnie wyjść. Działania przybyłych zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz wyciągnięciu wyczerpanego konia z rowu przy użyciu węży strażackich.
Jak się okazało, do zdarzenia doszło przez nieszczęśliwy wypadek.
fot. OSP Choczewo
fot. OSP Choczewo
fot. OSP Choczewo
Cała historia dobrze się skończyła, zwierzę przeżyło i zostało oddane w ręce właściciela.