03.06.2017 10:01 0 Redakcja / TTM

Ukradli drogie auta i porzucili na cudzej posesji

fot. czytelnik

Dwa skradzione samochody, policyjna obława i czterech zatrzymanych. Właściciel posesji na terenie Jastrzębiej Góry był zaskoczony, gdy przyjechał na działkę i zastał tam cudze auta.

Miejsce to oddalone jest od miasta, gęsto porośnięte drzewami i wysoką trawą. Dla złodziei okazało się idealne do porzucenia tam skradzionych aut na okres tzw. kwarantanny, czyli czasu, w którym sprawdza się, czy pojazd posiada nadajnik GPS.

Uszkodzili bramę i wprowadzili samochody na posesję. Właściciel, na co dzień mieszkający w Warszawie, przyjechał na działkę i zastał tam nie swoje auta, od razu wezwał policję. Funkcjonariuszom udało się ustalić, że tablice rejestracyjne obu pojazdów są fałszywe, a samochody niedawno zostały skradzione z terenu powiatu wejherowskiego.

fot. czytelnik fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. KPP Wejherowo fot. KPP Wejherowo fot. KPP Wejherowo fot. KPP Wejherowo fot. KPP Wejherowo fot. KPP Wejherowo

Policjanci zorganizowali obławę licząc, że złodzieje wrócą po skradzione samochody, i tak też się stało. Z poniedziałku na wtorek mężczyźni przybyli po auta, wówczas zostali zatrzymani.

  • Zatrzymaliśmy cztery osoby związane z przestępczością samochodową. Są to mężczyźni w wieku od 20 do 38 lat, mieszkańcy województwa mazowieckiego - wyjaśnia asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie. - Podczas działań mundurowi odzyskali też dwa pojazdy skradzione z naszego powiatu, toyotę avensis i mitsubishi outlandera, o łącznej wartości około 140 tysięcy złotych. Zostały one zwrócone właścicielom - dodaje.

W czwartek mężczyźni zostali doprowadzeni do wejherowskiej prokuratury. Po rozpoznaniu materiału dowodowego postawiono im zarzuty. Trzech z nich usłyszało zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem i przywłaszczenia pojazdów, dwóch w warunkach recydywy, a czwarty odpowie za paserstwo.

  • Żaden z zatrzymanych nie przyznał się do popełnienia zarzucanych im czynów, wszyscy odmówili również składania wyjaśnień - informuje Iwona Wojciechowska-Kazub, zastępca prokuratora rejonowego w Wejherowie.

Zatrzymanym grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...